Data: 2005-09-28 21:23:53
Temat: Re: [sobotni przegl?d prasy] - WO i Sztuka przez duże Sztu
Od: Anna M. Gidyńska <a...@d...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 28 Sep 2005 23:15:16 +0200, in pl.rec.uroda siwa
<siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> wrote in <1...@f...net>:
>A trafisz ADHDowca, który zakrety bierze z odbicia, książkę zamiast
>trzymać na glowie wrzuci do sedesu, a kołnierzyk założy kotu, zanim
>zdążysz się obejrzeć... Uważaj, los była złośliwy ;)
No, to trafię. Nie umiem przejmować się na zapas. Ale owszem, nie da
się tego wykluczyć.
>Urodził się mój młody i WSZYSTKO powędrowało na dwa metry, bo zanim
>nauczył się chodzić, umiał już podstawić stołek, żeby ściągnąć rzecz
>interesującą. Co ciekawsze, w procesie wychowywania brała czynny
>udział ta sama osoba, która mnie nauczyła niczego nie ruszać...
>Nauczyło mnie to pokory.
Oczywiście, tak też może być. Tym bardziej jednak, mając dziecko,
które raczej nie usiedzi grzecznie, nie będę z nim wychodziła do
restauracji. Nie mam obowiązku. Gotować też umiem, a jak mnie najdzie
na wyjście, to na szczęście istnieją babcie, dziadkowie i płatne
nianie.
--
pozdrawiam,
amg
http://dziwne-szyldy.blogspot.com/
|