Data: 2005-09-29 11:38:57
Temat: Re: [sobotni przegl?d prasy] - WO i Sztuka przez duże Sztu
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
"'madzik'" <g...@o...tegoteznie.pl> napisał
> Empatia.
> Inteligencja emocjonalna.
> Pomyślenie o czymś więcej niż czubku własnego nosa.
Dobrze, ale jak nauczyć się czytania w cudzych myślach?
Piszę o sytuacji, gdy ktoś nie widzi niczego złego w danym
zachowaniu/zwyczajach i nie dlatego, że tak mu wygodniej, tylko, że po
prostu nie widzi. Najzwyczajniej w świecie.
Skąd mam wiedzieć, czy moje biegające dziecię, które nigdy nikomu (mnie,
rodzinie, znajomym, sąsiadom) dotąd nie przeszkadzało i wg nas zachowuje się
przeciętnie, jak na kilkulatka, przypadkiem koszmarnie i do bólu skroni nie
przeszkadza Katarzynie Kulpie i jej mężowi siedzącym przy czwartym stoliku w
restauracji?
[Jakiś czas temu ktoś pisał na savoir-vivrze, że jacyś tam niedoszli
teściowie śmiertelnie obrazili się na rodziców niedoszłego zięcia, bo ci nie
urządzili tzw. rewizyty w terminie 2 tygodni, bo takie (wg. niedoszłych
teściów) są zwyczaje. A rodzice z synem zbaranieli]
>> Równie dobrze ktoś mógłby od Ciebie wymagać odpowiedniej wyobraźni, a tym
>> samym zmiany Twoich zachowań, choć Ty uważasz je za normalne i nie
>> widzisz w nich niczego niewłaściwego.
> No ja tego od siebie wymagam :-)
Naprawdę? Czytasz we wszystkich cudzych myślach i zgadujesz, które Twoje
zachowanie może się komuś nie podobać? A może jednak robisz tak, jak
większość ludzi - nie rób drugiemu, co_Tobie_niemiłe.
PozdrawiaM
|