Data: 2001-11-29 20:33:30
Temat: Re: sos serowy-nareszcie zrobilam
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
>>
>> niestety ja nie przepadam za plesniowymi:)
>>
>No tak, ale one sa niezle w sosach wlasnie, dodaja pikanterii:-)) Sprobuj
>kiedys, najlepiej jesli sos jest slodkawy...
>
plesniowe sa bardzo mocne w smaku i jak go za duzo, to potrawa
zmienia calkowicie charakter...przekonalam sie ot ym, jak
najpierw jadlam w trattorii dla tubylcow makaron z prostym sosem
z serkiem niebieskim (NIKT w knajpie nie mowil po innemu jak no
wlosku, a cala rodzina byla przyklejona do TV - 1995 czy 4 -
Roberto Baggio wyglupil sie na oczach rodakow w pilce
noznej...romawialam z rodzina knajpiana na zasadzie lapania sie
za glowe, cmokania i krzyczenia - ROBERTO BAGGIO!!! zjednalam ich
sobie i gawedzilismy nadal..stad wnioskuje ze zarcie bylo
autentyczne a nie od turystow)
a potem usilowalam odtorzyc sos w domu...tamten byl lekutki z
posmaczkiem dolcelatte a moj byl siekierowaty...matematyczna
metoda kolejnych przyblizen doszlam do sosu podobnego - zasmazka,
smietana, zolty ser (w mojej wersji ...jednak cheddar) i
odorbinka plesniowego...podgrzac, das serom spokojnie sie
rozpuscic i prego!
Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
|