Data: 2000-05-18 02:18:56
Temat: Re: sukces i zawiść
Od: d...@a...com.nospam (Magdalena)
Pokaż wszystkie nagłówki
"OLO" o...@p...onet.pl napisal:
>Otorz jestem tegorocznym maturzysta, wlasnie dzisiaj poznałem wyniki matur
>pisemnych. Osiagnalem spory sukces, na miarę całej szkoły otrzymujac oceny
>bardzo dobra z jezyka polskiego i celujaca z biologii (nie chcialbym aby
>ktos pomyslal, ze sie chwale, nie o to mi chodzi). Jednak zamiast
>spodziewanej radosci odczuwam raczej cos w tonie rozzalenia. Co z tego, ze
>klasa w slad za wychowawczynią sprawiła mi gorace owacje, skoro chwile
>pozniej na ich twarzach dalo sie odczuc zwyczajna zawisc.
[...]
>Jest to dla mnie kolejne przykre rozczarowanie sie ludzmi. Zastanawiam sie,
>czy warto jest cokolwiek dla nich robic, skoro potrafia odplacic sie tylko
>tym, co w nich najgorsze.
U mnie w liceum byl chlopak, ktory mial prawie same szostki (co wazne:
zasluzone. Jak to mowia: jesli ktos ma same szostki, to albo jest geniuszem,
albo cos w tym smierdzi ;-). Zajal 10 miejsce w olimpiadzie z laciny na
swiecie. Ludzie mieli mu za zle, ze zadziera nosa (a nie zadzieral). Tacy
ludzie zawsze sie znajda. Bez wzgledu na to jaka ktos ma pozycje, zawsze
znajdzie sie ktos, komu jedzenie na jego talerzu bedzie pachnialo ladniej i z
zazdrosci bedzie mial kwasna mine. Im wiecej ktos osiagnal, tym wiecej
zazdrosnikow. Ale chyba nie wszyscy tak zareagowali? U mnie w liceum duzo osob
pozdawalo na takie oceny, moze dlatego nie wydaje mi sie to takie wyjatkowe...
Moze u Was jest takich osob mniej i dlatego tak sie wyrozniaja...?
Poza tym spojrz na to z drugiej strony: moze spodziewales sie wiekszej euforii
z tego powodu i dlatego wydalo Ci sie, ze jak juz nie klaszcza, to zazdroszcza?
Jesli chodzi o pomaganie komus, to faktycznie "dziekuje" byloby mile, ale na
maturze wszyscy sobie pomagaja, wiec moze uznali to norme? Z Twojej opowiesci
wynika, ze Ty miales najlepsze oceny, a i inni zawdzieczaja Ci swoje. Jesli
nawet, to ciesz sie, ze mogles komus pomoc i przestan zastanawiac sie, czy ktos
odplacil Ci sie nalezycie. Zamiast cieszyc sie swoimi wynikami, martwisz sie
czyms innym... Co jest dla Ciebie wazniejsze?
PS. Biore to za szok pomaturalny, ale na egzaminach na studia staraj sie nie
robic takich bledow ortograficznych.
Magdalena
|