Data: 2005-11-04 18:33:02
Temat: Re: suszona kielbasa
Od: Lia <L...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2005-11-04 19:31:43 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Kondziorek* skreślił te oto słowa:
> Bynajmniej nie (celowo uzyte w tym monencie)- (bynajmniej <wcale, zupełnie,
> ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z następującą partykułą nieGłos miał
> donośny, ale bynajmniej nie przykry.
> Z miłością bynajmniej się nie taił.- )>- http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=6119
Teraz pora na wykład o interpunkcji ;D
Bo niestety masz z tym poważny problem.
> Nie brakuje mi klasy
> Bylem nader grzeczny
> Jesli ktos mieszka poza granicami kraju (a chyba w tym przypadku tak wlasnie
> jest) jest Polonusem
> Czy tego chcesz czy nie
> (tak na marginesie - polonus - http://swo.pwn.pl/haslo.php?id=21706
> typ staroświeckiego Polaka
> <n.-łac. Polonus Polak> )
Mhm, bo ja oczywiście znowu nic nie rozumiem, i mam problem z odczytaniem
intencji Twych, ehhh...
Przy okazji możesz wyjaśnić co wskazuje, ze Pierz jest staroświecką Polką?
> Ja skonczylem dyskusje na ten temat (i wedlin) a Wy mozecie robic co chcecie
> heh
Eeee, nie uciekaj.
> Znudzilo mnie udowadnianie ze norma okresla cos od-do
> To tak jabyscie kupili stalowo i twierdzili ze to zel;iwo bo przeciez i
> jedno i drugie to stop zelaza z weglem
A co to 'stalowo'?
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
*psy mają właścicieli, koty mają służących*
|