Data: 2005-11-06 01:03:26
Temat: Re: suszona kielbasa
Od: "ktabaczynski" <k...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Waldemar" <w...@t...de> napisał w wiadomości
news:dkjarr$61g$05$1@news.t-online.com...
> ktabaczynski wrote:
>> Użytkownik "Waldemar" <w...@t...de> napisał w wiadomości
>> news:dkj2rp$g98$03$1@news.t-online.com...
>>
>>>AnkaOpolanka wrote:
>>>
>>>>No to sie faktycznie wsciekles!
>>>>
>>>
>>>o a co se nie mam, jak se mogę. Kondziorek pisze coś ze słyszenia no to
>>>postanowiłem sprawdzić. Tak nawiasem mówiąc, to "za staaaarych,
>>>doooobrych czaaaasów" też była chemia w kiełbasie. Bo czym innym jest
>>>peklowanie.
>>
>>
>> Cześć!
>>
>> Ja co prawda aż 35 lat temu uczyłem się chemii
>> w technikum chemicznym, ale może wytłumaczycie
>> mi co to znaczy "chemia w kiełbasie"? Po czym
>> poznajecie, że to chemia, a nie fizyka albo biologia,
>> czy może nawet matematyka?
>
> nie wiem, spytaj się kondziorka, on zaczął. Matematyka też tam jest i
> fizyka, i biologia. A czasami też mięso.
Tego się obawiałem.
Pozdrowienia. Krzysztof.
|