« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-01-07 10:30:53
Temat: Re: suszone jabłka
Użytkownik "WiRAHA" <w...@a...net> napisał w wiadomości
news:crjtt5$n52$1@mamut.aster.pl...
> ja wiem ze na kazdy argument jest kontrargument, juz mi czarny janek
> sypal datami i nazwiskami na dowod tego, ze ktos tam gdzies kiedys
> udowodnil ze kalorie to pomylka.
udowodnili to ci sami naukowcy ,którzy odkryli teorie kalorii.to rzadki
przykład w nauce kiedy ci sami naukowcy ,ktorzy stworzyli nową teorie ,która
zdobyła sobie popularnośc po dalszych badaniach doszli do innych wniosków i
przyznali sie publicznnie do swoich błedów.niestety entuzjazm swiataa nauki
i przemysłu spozywczego zagłuszył na długie lat aih głos.
jesli wierzysz w mit kalorii to prosze podaj mi kto przeprowadził badania
nad tym zagadnieniem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2005-01-07 10:33:15
Temat: Re: suszone jabłka
Użytkownik "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:crjqb5$nmh$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "WiRAHA" <w...@a...net> napisał w wiadomości
> news:crjjb1$de2$1@mamut1.aster.pl...
> > slawek napisał(a):
> >
> > > no niezupełnie ;) kaloria kalorii nierówna , mozna jeść 1000 kcal i
> tyć a
> > > mozna jeść 3000 i chudnać
> >
> > prosze rozwinac wypowiedz :)
>
>
> No zależy w czym zaczniesz przyjmować te kalorie , jak wiesz odkładanie
> tkanki tłuszczowej wymaga enzymu kinazy glicerolowej, tego enzymu nie ma w
> komórkach tłuszczowych , występuje tylko w wątrobie, jesli dostarczysz
> pokarm który aktywuje wytwarzanie aktywnego glicerolu który moze być użyty
> do przyłączenia w tkance zapasowej, to przy braku innych enzymów do
> rozkładania własnych zapasów tłuszczy możesz zaczać tyć zjadając 1000 kcal
> , jeśli jednak zaczniesz jeść tak że wątroba nie będzie wytwarzała
> odpowiedniej ilości trójglicerydów to spokojnie zaczniesz chudnąć przy
> poborze 3000 kcal na dobe , co jest spotykane na dietach typu Atkins czy
> MM
heheh sugerujesz ,ze wystarczy wyeliminować weglowodany ??? moze zapytaj sie
jak to było u Leszka i Morgano jak ograniczyli weglowodany.
nie dostarczali kalorii z weglowodanów i przytyli
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2005-01-07 10:36:08
Temat: Re: suszone jabłka KALORIE
Użytkownik "nowac" <gnowaczyk@NO_SPAMeuropol-meble.pl> napisał w wiadomości
news:crlen0$e4n$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > wszystko zalezy od tego jakie "kalorie" zjadasz , oczywiście nie
twierdze
> > ze kalorie to bzdura, po prostu doświadczyłem ze to nie one sa kluczem w
> > odchudzaniu , zwyczajnie są pomocne ale nie najważniejsze w KAZDEJ
> > sytuacji
>
> hmmm- to nie tak do konca - nadmiar kalori ZAWSZE skutkuje przyrostami
wagi.
chodzi chyba o dłuzszy okres czasu aby wyeliminować mechanizmy ,które
doprowadzaja do sytuacji ,że zaczynamy przyjmować wiecej kalorii niz
potrzebuje nasz organizm.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2005-01-07 17:16:11
Temat: Re: suszone jabłka KALORIE
Użytkownik "nowac" <gnowaczyk@NO_SPAMeuropol-meble.pl> napisał w
wiadomości news:crlen0$e4n$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> hmmm- to nie tak do konca - nadmiar kalori ZAWSZE skutkuje przyrostami
wagi.
> Bledem przez was popelnianym jest ZAPOTRZEBOWANIE NA KALORIE. Rodzaj
> spozywanyych produktow (przy identycznej kalorycznosci) wplywa na
wydatek
> energetyczny potrzebny organizmowi do strawienia i przyswojenia
skladnikow
No a co powiesz na taki mały wizd gdy zjadasz dużo tłuszczów przy bardzo
ograniczonym spożyciu węglowodanów i tłuszcze sa wtedy zamieniane na ciała
ketonowe które wydalają się z moczem ;) rodzaj ma wpływ czy nie ???;)
Slawek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2005-01-07 17:19:25
Temat: Re: suszone jabłka
Użytkownik "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:crloco$dte$1@news.onet.pl...
>
> heheh sugerujesz ,ze wystarczy wyeliminować weglowodany ??? moze zapytaj
sie
> jak to było u Leszka i Morgano jak ograniczyli weglowodany.
> nie dostarczali kalorii z weglowodanów i przytyli
>
Kto ci powiedział ze nie dostarczali ??? ;))))
Slawek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2005-01-07 17:51:48
Temat: Re: suszone jabłkaUżytkownik "Jeannette" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:crjagu$e1l$1@news.onet.pl...
> Jeżeli 10 dag suszonych jabłek zawiera 340 kcal. to czy zjedzenie tej
> samej
> ilosci kalorii pod postacią mięsa czy tłuszczu daje ten sam skutek? Według
> mnie znaczenie ma zawartość tłuszczu w danym produkcie. Proszę
> specjalistów
> od diet o zabranie głosu
Jak Wiesz, po co pytasz? Spam?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2005-01-08 14:26:33
Temat: Re: suszone jabłka KALORIE
Użytkownik "nowac" <gnowaczyk@NO_SPAMeuropol-meble.pl> napisał w wiadomości
news:crlen0$e4n$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > wszystko zalezy od tego jakie "kalorie" zjadasz , oczywiście nie
twierdze
> > ze kalorie to bzdura, po prostu doświadczyłem ze to nie one sa kluczem w
> > odchudzaniu , zwyczajnie są pomocne ale nie najważniejsze w KAZDEJ
> > sytuacji
>
> hmmm- to nie tak do konca - nadmiar kalori ZAWSZE skutkuje przyrostami
wagi.
W jednym z artykułów (nie będę go teraz szukał) znalazłem takie dane:
Przeciętny amerykanin między 25, a 35 rokiem życia tyje 10 kg., co odpowiada
około 70 000 kcal. Dziesięć lat, to 3650 dni. To znaczy, że każdego dnia
średnio zamienia około 20 kcal pożywienia na przyrost masy ciała, a
właściwie przyrost tkanki tłuszczowej. 20 kcal, to jest około trzech gramów
masła, albo 5 gramów cukru. Czy uważasz, że gdyby każdy amerykanin zjadł o
te trzy gramy masła dziennie mniej, abo nie posłodził jednej herbaty, to
amerykanie byli by wzorem szczupłości dla całego świata?
Pozdrawiam
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2005-01-08 18:16:55
Temat: Re: suszone jabłka
Użytkownik "WiRAHA" <w...@a...net> napisał w wiadomości
news:crjtt5$n52$1@mamut.aster.pl...
>
> nie wiem czy jest to prawda od strony biochemicznej czy nie. ale wiem
> jedno - kalorie sie licza - niestety. sam kiedys na tej grupie
> produkowalem sie ze sie nie licza pod wplywem Atkinsa, DO czy MM.
Przmilczę wymienianie jednym tchem tych trzech diet razem ;)))
Zauważyłam, ze kochasz się w temacie kalorii... :) Chciałam tylko
podkreślić, ze kalorie rzeczywiście nie liczą się na MM, ale to nie znaczy,
że nie liczą się i można rąbać 5000 kcal dziennie i chudnać - tego nie wiem,
bo nie próbowałam, ale tu chodzi wg mnie o co innego. Na mm napradę NIE
TRZEBA liczyć kalorii! :)
Jem mm do syta, nie chodzę nigdy głodna, zjadam 3 - 4 posiłki dziennie,
porcje są solidne itd... Kiedyś z ciekawości, bo znalazłam w sieci
kalkulator, zaczęłam zliczać kalorie zjedzone w ciagu dnia... I wiesz co mi
wyszło? Zazwyczaj nie przekraczam 1300 kcal dziennie - jedząc i śmietanę, i
tłuste sery, spore ilości oliwy i różne inne "zakazane" smakołyki. Do tego
dodaj duże ilości warzyw o niskim IG i sporej zawartości błonnika i efekty
gotowe :)
Aha, 1300 kcal, to przy moim zapotrzebowaniu energetycznym niewielki
niedobór kalorii wg tradycyjnych zaleceń...
Mojemu mężowi wyszło, że zjada niecałe 2000 kcal i to też pasuje :)
Pozdrawiam, Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2005-01-08 18:29:36
Temat: Re: suszone jabłka
Użytkownik "Gusiek" <a...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:crp8a8$i4b$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "WiRAHA" <w...@a...net> napisał w wiadomości
> news:crjtt5$n52$1@mamut.aster.pl...
> >
> > nie wiem czy jest to prawda od strony biochemicznej czy nie. ale wiem
> > jedno - kalorie sie licza - niestety. sam kiedys na tej grupie
> > produkowalem sie ze sie nie licza pod wplywem Atkinsa, DO czy MM.
>
> Przmilczę wymienianie jednym tchem tych trzech diet razem ;)))
>
rety , a to dlaczego ????;)
Slawek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2005-01-08 18:33:45
Temat: Re: suszone jabłkaGusiek napisał(a):
> Zauważyłam, ze kochasz się w temacie kalorii... :) Chciałam tylko
> podkreślić, ze kalorie rzeczywiście nie liczą się na MM, ale to nie znaczy,
> że nie liczą się i można rąbać 5000 kcal dziennie i chudnać
nie kocham sie z niczym co jest rodzaju meskiego :)
> Jem mm do syta, nie chodzę nigdy głodna, zjadam 3 - 4 posiłki dziennie,
> porcje są solidne itd Zazwyczaj nie przekraczam 1300 kcal dziennie - jedząc i
śmietanę, i
> tłuste sery, spore ilości oliwy i różne inne "zakazane" smakołyki. Do tego
> dodaj duże ilości warzyw o niskim IG i sporej zawartości błonnika i efekty
> gotowe :)
jakos trudno mi to sobie wyobrazic, ale moze i tak
kiedys bylem jakis czas na MM - ale jako ze czasami lubie skrajnosci
wrocilem do mieszanki Atkinsa z DO i pozniej w skutek wczytywania sie
odkrylem Ellisa
pzod
WiRAHA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |