Data: 2006-08-18 07:15:48
Temat: Re: suszone pomidory
Od: "maria" <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> No to ja zepsuję Wam humor.
> Zrobiłam wg przepisu cz pyyszną oliwą, zosnkiem i ziołiam bodajże ze 3 kg
> dojrzałych pomidorków (tylko te mięsiste, podłużne się nadawały,
> przynajmniej wg tego przepisu). Oczywiście suszyłam je w piekarniku, łącznie
> ok 7 godzin (!!!). Pachniało w całym domu po prostu bossko.
> I co?
> I nic. Jedna wielka fermentacja, zgnilizna (nie moralna na szczęście) i cały
> ten uroczy zimowy zapasik poszedł....
> Marzena
> Gdańsk
Jeśli chodzi o suszone pomidory,/z pyszną oliwą,czosnkiem i ziołami/to nikt i
nic nie jest w stanie popsuć mi nastroju .Robie tego bardzo duzo i nigdy nigdzie
nie poszły... tylko do żołądka.Sa przepyszne i już.pozdrawiam maria
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|