Użytkownik "Anna LT" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e6obe3$1ni$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> Na ocenę to się cały rok pracuje.
>> --
> zgodzę się z tym
> ale jeśli nauczyciele z kilku przedmiotów mówią na zebraniu końcowym
> (poprzez usta wychowawcy)
> że dziecku wypada pomiędzy 4 a 5
> to dziecię jest jakby zobligowane do tzw poprawienia się na te 5
> musi dać z siebie coś żeby nauczyciel stwierdził że jednak 5 mu postawi
> pani z palstyki tak zrobiła
> syn zrobił dodatkowe prace
> naprawdę się starał i spędził na tym dużo czasu
> jak zaniósł pani mówi że postawi mu za pracę jedynie 4 bo niepotrzebne tło
> było
> ja pani nie oceniam
> ale zabrakło jej dobrej woli...

A może po prostu synowi zabrakło tego "czegoś"? Nie każdy jest uzdolniony
artystycznie i nie każdemu trzeba wpierać, że tę piątkę musi koniecznie
mieć. A pani nie za każdą pracę musi postawić piątkę tylko dlatego, że praca
została przyniesiona... Skoro wiesz, że syn z przedmiotami wymagającymi
zdolności manualnych ma prawo mieć problemy, to mu po prostu odpuść. W końcu
nie ten pasek za wszelką cenę jest najważniejszy...

Agnieszka