Data: 2006-09-17 21:52:20
Temat: Re: szkola-korzystanie z wc
Od: "Sabada" <S...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nixe" <n...@f...pl> napisał w wiadomości
news:eeke5d$2bq6$1@news.mm.pl...
>W wiadomości <news:eekdon$8l2$1@news.onet.pl>
> Być może, choć dla mnie to akurat jest dość trudne.
> Może dlatego, że nigdy nie wstawałam (i nie wstaję), by sięgnąć ręką do
> papieru na wieszaczku.
- małe dziecko - nawet jeżeli korzysta z muszli dla dzieci - czuje się
niepewnie, a nieraz nie dostaje nogami do podłogi. Dlatego sięgając do
papieru w niepewnym położeniu woli po prostu wstać.
> Może dlatego, że nigdy nie zdejmowałam (i nie zdejmuję) rolki z wieszaczka
> (musiałabym najpierw rozebrać wieszaczek na części pierwsze),
-różne są wieszaczki....
a gdy niekiedy > papier leżał luzem, to może w końcu dlatego, że nie
byłam_każdym_dzieckiem i nie odwracałam się i nie zaglądałam do muszli, jak
to uroczo określiłaś "po
Od wieków istnieje literatura, poezja, itp. Ludzie czerpią w różny sposób z
doświadczeń innych, dowiadują się o życiu innych. Pomaga to wyobrazić sobie
sytuacje w jakich nie mieliśmy udziału. Nie można wszystkich przyrównywać do
siebie i swoich doświadczeń życiowych. ;-)
spuszczałaś wodę z zamkniętymi oczami? nie spojrzawszy nigdy na "efekt"
:-)))) Dzieciaki obierają przeróżną kolejność czynności - np. najpierw
biorą do ręki rolkę, potem spuszczają wodę, a potem odrywają papier - może
zdarzyć się wypadek?
> Tym niemniej dziękuję za wyczerpujący opis. W końcu! Czuję się
> usatysfakcjonowana :)
-miło mi :-)
|