Data: 2004-09-22 13:14:51
Temat: Re: "ta trzecia"
Od: "Sowa" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Eulalka" <e...@k...pl> napisał w wiadomości
news:cirtd0$h1f$4@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik Puchatka napisał:
>
>> Ale jezeli ma sie przyjaciela to raczej sie chce jego dobra, tak? Dla
>> mnie
>> to "dobro" jednak sie wiaze z poukladaniem spraw miedzy nim a jego zona,
>> ktora akurat mnie nie lubi.
>
> Hm.... a jak się zupełnie nie układa, to odsunąc sie i zostawić samopas -
> jego problem niech się martwi?
> Na tym polega przyjaźń?
> To muszę zweryfikowac poglądy
raczej jeszcze raz przeczytać wątek. :-)
Chodzi o _nieporozumienie_ na lini - żona, mąż, przyjaciółka męża.
Nie o ogólnie złą kondycję małżeństwa przyjaciela.
Sowa
|