Data: 2010-12-31 09:16:22
Temat: Re: tak wyglada koniec cywilizacji bialego czlowieka
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-12-31 00:32, glob pisze:
> Bo popatrz konkretami...jaki naród ?...jak jesteśmy mieszanką
> kulturową i genetyczną, naród to pojęcie ogólne ,które nie ma nic
> wspólnego z Bartkiem czy Romkiem. Naród to mitologia stada, które
> zawsze jest ślepe na konkrety. Tam liczy się Bartek i Tomek, czyli
> konkrety, indwidualizm, dojrzałość, a ty też mogłeś urodzić się w
> mongolii, ale mongolia nie jest ważna, tylko jakim ty jesteś
> człowiekiem.
> Po pierwsze mamy propagandę ameryki , bo ameryka toczy wojnę na
> bliskim wschodzie i nam pokazuje się tylko ze złej strony islam, a to
> jest 1% społeczeństwa. Po drugie KK straszy bo ma zapędy dyktatorskie,
> które projektuje na Islam...kk to dokładnie taka sama stadność jak
> komunizm, czyli wszyscy mają lizać dupę Towarzyszowi Chrystusowi.
Jesteś bardzo niekonsekwentny w ocenie religii. W przypadku oceny islamu
posługujesz się jego "nurtem głównym", a nie "wynaturzeniem",
w przypadku kościoła katolickiego dokładnie na odwrót...
Nie służy to dobrze wiarygodności tego co piszesz
> Już wcześniej z Aichą rozmawiałem o Islamie na ten temat, więc ci
> mówię widzimy tylko gówna i to jest mniejszość.
> Ja nie twierdzę że asymilacja to mały problem, ale ona dobrze na
> zachodzie funkcjonuje i na pewno się nawzajem nikt z sąsiadów nie
> pozabija.
Trzymam kciuki za to co napisałeś, ale nie wypowiadałbym tak
kategorycznie idealistycznych sądów.
> Po następne, są prawa ogólnoludzkie i te same prawa masz w grecji
> zapisane, w chrześcijaństwie i Islamie i buddyźmie, więc prawa
> człowieka są dopasowywane z elementami wspólnymi tych wszystkich
> religii, każda religia ma wspólne podstawy i elementy, bo to są
> uniwersalizmy.
Z jedną małą uwagą: to co opisujesz, to nie jest stan istniejącej
rzeczywistości. To jest opis sytuacji do której IMO powinniśmy dążyć.
Ale na przeszkodzie stoi całe spektrum problemów, z całą wielką grupą
ludzi, którzy tak nie uważają, na czele :-)
I ci ludzie Glob to jest REALNE zagrożenie, z którym przyjdzie się
zmierzyć.
> Ty patrzysz i dzielisz religię a oni łączą, ty nie
> widzisz wspólnych podłoży , które trzeba przekazać tylko w innym
> ubranku..
Bzdura Glob, bzdura. JA widzę elementy wspólne wszystkich cywilizacji,
ale widzę też ludzi, dla których RÓŻNICE pomiędzy nimi stanowią sens ich
życia. I w imię tych różnic są zdolni zabić nie tylko innych, ale
również i siebie...
I tu wracamy do pytania, które zadawał Chiron: Jak sobie z tym poradzić?
Chiron i XL widzą sprawę jednoznacznie, jak to napisał Chiron: tertium
non datur: albo królestwo, albo kalifat
Stalker
|