Data: 2001-11-07 17:40:12
Temat: Re: tanie gotowanie - a skutki niejedzenia mięsa
Od: "Jerzy" <0...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> rany, jerzy! badz normalny! pytasz sie jaka jeszcze moze byc inna a nie
> jaka jeszcze moglaby ci pasowac!
> przestan strugac glupka i to juz bo sie robi nieprzyjemnie!
Udam, że tego nie widzę ;-)))
> a nie martwi cie ze 100% spoleczenstwa ktore je mieso ma problemy z cala
> gama chorob krazenia i serca? a jak myslisz skad sie to bierze? he?
> a myslisz ze rosliny ktorymi zywia sie zwierzeta sa uprawiane ekologiczn
ie?
> a myslisz ze do paszy nie dodaje im sie jeszcze hormonow i antybiotykow
i
> innych swinstw?
> i w koncu myslisz ze u nas tez tak bardzo wszystko jest przenawozone?
Zdaje się, że nie zauważyłaś iż te wnioski dotycza Ameryki. Ale jeszcze ni
e bierzesz tego pod uwagę, że zwierzęta hodowlane przyswajają niej tych św
iństw.
> a slyszales/czytales kiedys o dzieciach przedwczesnie dojrzewajacych bo
> jadly kurczaki z ktorych hormony wzrostu az sie wylewaly? o malych
> dziewczynkach ktore juz mialy w pelni wyksztalcone piersi? jesli nie
> poszukaj w archiwum grupy o dzieciach...
Ja tam lubię piersi pod warunkiem, że sa kształtne i naturalne. ;-)))
> poza tym ja mowie o wegetarianizmie/weganizmie a nie o wyzeraniu warzyw
> spod maszyny je opryskujacej....
> kazda dieta moze byc niezdrowa, kazda mozna wypaczyc...
Rozumiem, że jesz tylko to co sama posiejesz i zbierzesz?
> nawet nie chce mi sie wiecej pisac bo i szkoda mojego casu i trudu a prz
ede
> wszystkim ta grupa do tego nie sluzy. czesc.
Mas rację, skoda tfojego casu na tej grupie.
pozdr. Jerzy
|