Data: 2002-03-02 20:03:12
Temat: Re: to chyba nie to...czyli szukam patelni
Od: b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka)
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Basia <b...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a5n6md$7g6$...@n...tpi.pl...
> To chyba jednak nie to, musze szukac dalej...
> serdecznie pozdrawiam
> Basia
>
Basiu, sadze, ze szukasz patelni plytko groszkowanej, dosc ciezkiej i
zdecydowanie grubszej od zwyklych teflonowek.
Kiedys bywaly i u nas takie, czy sa nadal, nie wiem.
Ja swoje [teflonowa i groszkowana] z pokrywami [te z kolei byly z cienkiej
blachy] kupowalam w jeszcze w NRD.
Do teflonowej nie daje sie juz nawet synowi dotykac, bo drugiej takiej po
prostu nie kupie. Groszkowana sluzy nam obojgu.
Sadze, ze te patelnie nadal sa produkowane i zapewne sa do nabycia zarowno w
Niemczech jak i w Czechach [tam tez mozna bylo kupic].
Ale mozesz tez kupic patelnie metalowa z grubym dnem [ma szklana pokrywe].
To kupuje sie albo w kompecie z garami, albo oddzielnie. Sa na targowiskach,
gdzie jest taniej niz w sklepie. To gary produkcji chyba niemieckiej.
Mozesz tez zajrzec na strony aukcyjne Gery: http://aukcje.gery.pl/ lub
Allegro.
Ja nie umiem robic nalesnikow [sic!], robi to moj syn - ale do tego uzywa
sredniego rozmiaru patelni teflonowej, polskiej, dosc grubej, z prostymi
ściankami bocznymi.Druga cecha charakterystyczna - to slonecznozolta emalia
od zewnatrz.
I to jest chyba to, o co Ci chodzi - czyli do smażenia naleśnikow.
[polskie, niewielkie sklepiki gospodarstwa domowego]
Zycze powodzenia w szukaniu :-)
Barbara
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|