Data: 2006-01-03 07:26:07
Temat: Re: to mnie nie interesuje?
Od: "ksRobak" <k...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
1. "PowerBox" <p...@w...pl>
news:dpb3on$rpa$1@atlantis.news.tpi.pl...
2. "PowerBox" <p...@w...pl>
news:dpb799$kn5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> "ksRobak" <k...@o...pl>
> news:dpb17v$8g6$1@achot.icm.edu.pl...
>> "Ewa" <e...@p...onet.pl>
>> news:1259.00000194.43b588fa@newsgate.onet.pl...
>>> "ksRobak" <k...@o...pl>
>>> news:dp302p$bnm$1@amigo.idg.com.pl...
1. Date: Mon, 2 Jan 2006 12:44:38 +0100
>>>> hahahaha
>>>> hahahahahaha
>>>> hihihihi
>>>> hehe
>>>> :-)))
>>>>
>>>> Wesołego Nowego Jajka. :)
>>>>
>>>> __________________
>>>> ten post jest elementem puzzli
>>>> Newsgroups: news:pl.sci.filozofia
>>>> Subject: notpron
>>>>
>>>> http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=watek&group=pl.sci
.filozofia&tid=8257437
>>>>
>>>> Edward Robak*
>
>>> buhahahahaha
>>> buheheheh
>>> buhii
>>>
>>> Szczęścliwego Nowego... hm Ognistego Psa :-)
>>>
>>> -----------------
>>> Pozdrwiam
>>> Ewa
>>> P.S Wtajemniczeni wiedzą, o co chodzi,
>>> niewtajemniczonych zapraszam na
>>> http://tinyurl.com/dk4vh
>
>> No więc jako ciekawski otworzyłem stonę:
>> http://zlotemysli.pl/?c=4main&idEbook=118
>> i...
>> i?
>> zszokowały mnie słowa: "Wielu praktyków uważa Feng Shui
>> za dziedzinę pomiędzy nauką, a sztuką, często nazywane jest tez
>> Psychologią Przestrzeni."
>> a wie Pani co mnie zszokowało? :o)
>> Feng shui partnerstwa definiujące energię związków i kontakty
>> międzyludzkie jako przestrzeń (emocjonalną w domyśle)
>> lokuje (!) psychologię pomiędzy nauką a sztuką.
>> Rozumiem to tak:
>> Sztuką jest być psychologiem dlatego nie każdy nauczony rzemieślnik
>> może być artystą:
>> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
>> rzemieślnik powiela artysta tworzy.
>> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
>> Powyższe dotyczy wszelkich przestrzeni: fizycznych, psychicznych,
>> wirtualnych, seksualnych, intelektualnych itd.
>>
>> PS. Swoim postem zaistniała Pani w mojej przestrzeni w sposób
>> intrygujący, pobudzający i przyjazny. Czy oznacza to, że Feng Shui
>> służy odbiorcom a nie nadawcom (sobie niejako przy okazji)? :o)
>> To byłoby COŚ. ;)
>> Edward Robak*
>
> - Czytając czasami Twoje hej posty jako jeden ze świrów w tej grupie
> powstaje nieodparte wrażenie (nie mające cyk wspólnego z
> rzeczywistością), że Twój mózg hahaha przypadkowo łączy neuronowo
> neurony a potem rzutem na taśmę wybierasz \:-) w pierwszej ostatniej
> chwili coś/nic, co brzmi najbardziej dom inteligentnie pies.
> Aaaaaaaaaaaaa składanie długopisów podświadomie odbieram
> czytanie Twoich zielonych postów jako dla mnie fhuj toksyczne bardzo
> fioletowo :-0
> Pozdro. ah ah ach!
>
> P.S. widać zainspirowałeś mnie ;-)
2. Date: Mon, 2 Jan 2006 13:36:41 +0100
>> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
>> rzemieślnik powiela artysta tworzy.
>> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
>
>
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> artysta tworzy, świr wygląda, że tworzy.
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nie znam Drogi Panie tej Sztuki Życia o nazwie Feng Shui ale
czy coś by się zmieniło gdybym znał?
Teorie mają to do siebie, że oddziaływują na psychikę w sposób
bezpośredni i pośredni a więc trafiają do umysłu, świadomości i
oczywiście podświadomości stając się elementem warunkującym
zachowania zateoretyzowanych odbiorników.
Domyślam się, że Filozofia Feng Shui jest w swym praktycznym
zastosowaniu Sztuką Tworzenia Klimatów a narzędziem i zarazem
językiem jest nie tyle słowo pisane czy czytane które zubaża
komunikację interpersonalną o intencyjność modulacji, artykulacji, gestów
- co każda forma ekspresji siebie na zewnętrze własnego JA
wyrażająca się właśnie klimatem międzyludzkich przestrzeni;
a więc nie tylko sztuki manualne kształtujące architekturę, estetykę
materii ale przede wszystkim sztuki współżycia właśnie w Klimacie
Przyjaznym, Życzliwym i Wyrozumiałym.
Jeśli zbyt mocno Pana przytrułem - to trudno,,
widocznie tego właśnie było Panu potrzeba
bowiem organizm na ogół dobrze wie(!) jak bronić się przed toksynami
wytwarzając mechanizmy obronne, blokady, niechęci, stresy, spiny,
obrzydzenie, odruch wymiotny, KF'y, moderowania, cenzurę itd.
hehehe
oczywiście organizm odpowiednio zateoretyzowany wcześniej przez
bezmiar innych samozaprzeczających się teorii. ;)
Edward Robak*
PS. ponieważ rozmowa w swym nurcie zmierza do odsłonięcia
filozofii psychiki oraz świadomości zbiorowej wraz z jej uwarunkowaniami,
twórcami, artystami, świrami, pieskami, przygłupami, trollami, spamerami
- to post ten crossuję na pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia.
Nie wiem czy będzie mi się chciało odpowiedzieć na ewentualne
odpowiedzi bowiem temat jak w temacie: "to mnie nie interesuje?"
posiada znak zapytania a co to oznacza wiedzą tylko wtajemniczeni. :)
|