Data: 2004-09-23 18:30:10
Temat: Re: tortilla
Od: "Mariola" <m...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
TORTILLA po chłopsku
Najklasyczniejsza z hiszpańskich tortilli, w moim wykonaniu jest to
kompilacja z jednej baskijskiej i jednej polskiej książki kucharskiej +
dyskusja z pewnym hiszpańskim barmanem oraz własna inwencja:
Wziąć mniej więcej sześć jajek i cztery duże ziemniaki. Ziemniaki obrać i
pokroić na jak najcieńsze plastry. Tajemnicą udanej i smacznej tortilli jest
prawdziwa oliwa z oliwek, z pierwszego tłoczenia. Używa się jej dużo - do
głębokiej patelni należy nalać oliwy mniej więcej do jednej trzeciej
wysokości i ugotować w niej ziemniaki - tak, aby były miękkie i nie
przypieczone. Razem z nimi podsmażyć posiekaną cebulę. Posolić i popieprzyć,
jak kto lubi pieprz. W misce rozbełtać jajka. Gdy ziemniaki się ugotują,
wyłowić je z oliwy i wrzucić do jajek (z doświadczenia wiem, że białko
jednak się przy tym nie ścina). Oliwa niestety idzie do wylania (bo co z nią
innego można jeszcze zrobić?...), prócz cienkiej warstewki, którą trzeba
zostawić. Ziemniaki należy przemacerować z jajkiem tak, żeby utworzyły masę
jak najbardziej jednolitą, następnie zaś wlać do patelni na pozostałą oliwę.
Z jednej strony tortillę przysmaża się powoli, po odwróceniu - szybko.
Powinna być gruba i nie przypieczona. Odwracać najlepiej z talerzem, a jak
ktoś ma możliwości, to może sobie przywieźć z Hiszpanii specjalną podwójną
patelnię :-)
Moze cos takiego?
Pozdrawiam Mariolkka
|