Data: 2005-12-07 10:05:29
Temat: Re: tragedia w kartoflach
Od: "marta" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "waldek" napisał
>> To chyba ogólnopolska tragedia, bo we Wrocku też dobre ziemniaki
>> dawno się skończyły ://
> Co ty wypisujesz?
Piszę o tym, co jem już od dłuższego czasu :/
> Ja na wrocławskie nie narzekam. Są lordy, bryzy, sante... I nawet szukać
> nie
> trzeba. Tyle, że sprzedawcy najczęściej nie wiedzą, czym handlują. Dla
> nich
> to "ziemniak jadalny", jakby były jeszcze w sprzedaży "ziemniaki trujące".
> Głupki i tyle.
Że głupki to się zgodzę. Ale z resztą treści nie bardzo... Nie będę jeździć
po całym mieście w poszukiwaniu 2kg dobrych ziemniaków, bo obok mojego domu
sprzedają 'groch z kapustą'. Już widziałam raz pomieszane czerwone z
białymi, bo akurat jedne już się kończyły więc dorzucili do kosza następną
partię, a że inny gatunek, co to kogo obchodzi :/
A ponieważ wszystkie 'warzywniaki' w okolicy stosują ten proceder, żaden się
nie boi, że straci niezadowolonych klientów.
Pozdrawiam,
Marta
|