« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2008-03-01 07:36:18
Temat: Re: ukorzenianie winorośliJanusz Czapski pisze:
...To, że Krystynie wyrosły ładne zielone badyle wcale nie swiadczy o
tym, ze roślina
> przesadzona do gruntu bedzie żyła. Na 90% (bez nadzwyczjnej opieki )
> zdechnie. ...
> J.
MNie z tuzina wodnych sadzonek utrzymała się w gruncie jedna. Co,
zresztą, stanie się pewne za kilka tygodni. Tyle moje trzy grosze.
--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2008-03-01 08:59:39
Temat: Re: ukorzenianie winorośli
> MNie z tuzina wodnych sadzonek utrzymała się w gruncie jedna. Co,
> zresztą, stanie się pewne za kilka tygodni. Tyle moje trzy grosze.
Ukorzenianie w wodzie czy w czymś innym to tylko jeden z etapów robienia
z patyka owocujacego krzewu.Na ostateczny wynik, czyli owocowanie trzeba trochę
poczekać i próżna jest dyskusja, który sposób jest lepszy. Ten jest lepszy,
który lepiej odpowiada, temy co to robi.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2008-03-31 19:32:54
Temat: Re: ukorzenianie winorośliUżytkownik "Krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fq9on6$pef$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:fq8qce$jnj$1@node1.news.atman.pl...
>>
>> Użytkownik "Krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:fq6qjk$d2e$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> (...)
>>> Robię sadzonki w amatorskich ilościach i być może ta metoda w produkcji
>>> masowej jest kiepska.
>>> Ale na domowe potrzeby, wg. mnie, całkiem dobrze się sprawdza.
>>>
>>> Pozdrawiam Krycha.
>> Daj znać w jakim czasie po posadzeniu do gruntu te sadzonki Ci zdechły.
>> Pozdrawiam
>> Janusz
>
> Ok, odezwę się co z tego wyrośnie w ziemi.
> Jest to moje nowe doświadczenie w rozmnażaniu.
>
> Pozdrawiam Krycha.
Daję znać jaki jest rezultat z wsadzenia sztorbów bezpośrednio do ziemi,
jesienią 2006 roku.
Wsadziłam do ziemi 12 patyków odmiany Canadice w listopadzie, a może grudniu
2006 roku.
Dziś wykopałam, z tego 6 patryków i 6 ukorzenionych sadzonek.
Czyli wyszło mi, że ta metoda daje rezultat 50 %.
Pozdrawiam Krycha.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2008-03-31 20:20:42
Temat: Re: ukorzenianie winorośliUżytkownik "Krycha" wgryzła się w temat głęboko:
> Wsadziłam do ziemi 12 patyków odmiany Canadice w listopadzie, a może
> grudniu 2006 roku.
> Dziś wykopałam, z tego 6 patryków
Jezu! Do czegoś Ty się dokopała =(:-O)
Zdroofka Johnny
P.s. A policaje dalij szukają ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2008-03-31 21:00:48
Temat: Re: ukorzenianie winoroślijohnny wrote:
>> Dziś wykopałam, z tego 6 patryków
>
> Jezu! Do czegoś Ty się dokopała =(:-O)
Widać ziemię tę zamieszkiwali kiedyś przybysze z Irlandii :-)
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2008-03-31 21:15:30
Temat: Re: ukorzenianie winorośli
>>> Dziś wykopałam, z tego 6 patryków
>>
>> Jezu! Do czegoś Ty się dokopała =(:-O)
>
> Widać ziemię tę zamieszkiwali kiedyś przybysze z Irlandii :-)
Muszę z Krychą pogadać czy by nie odstąpiła jednego. Obiecałem starej, że
stworzę jej tu drugą Irlandie ;-)
Zdroofka Johnny
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2008-04-03 15:48:23
Temat: Re: ukorzenianie winorośliUżytkownik "johnny" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:fsrkme$ob5$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
>>>> Dziś wykopałam, z tego 6 patryków
>>>
>>> Jezu! Do czegoś Ty się dokopała =(:-O)
>>
>> Widać ziemię tę zamieszkiwali kiedyś przybysze z Irlandii :-)
>
> Muszę z Krychą pogadać czy by nie odstąpiła jednego. Obiecałem starej, że
> stworzę jej tu drugą Irlandie ;-)
>
> Zdroofka Johnny
Niestety nie służę żadnym.
Zdarzają mi się przejęzyczenia, a słownik nie wyłapał błędu, bo nie było to
słowo błędne. :-)
Pozdrawiam Krycha.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |