Data: 2003-07-29 10:14:00
Temat: Re: uroczysta kolacja a dieta matki karmiacej piersia
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bg5f3p$p4k$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "MoNika" <m...@g...com.pl> napisał w wiadomości
> news:bg5e76$2nv$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > na przekaske: swieza marchewka w czasteczkach, jablka i kawaleczkach,
> sliwki
> > suszone; danie glowne: gotowana marchewka, ryz, gotowany kurczak,
> jabluszko
> > w wiekszosci postaci (bez cynamonu, ewentualnie ze sladowymi ilosciami),
> > rosolek, delikatna ogorkowka... Wiecej nie pamietam. Pamietaj jednak o
> > zakazie uzywania ostrych przypraw, nic smazonego i za przeproszeniem nic
> > "zakorkowujacego" :)
> > Poza tym gratuluje serdecznie potomka i pomyslu.
>
> potomka ja tez gratuluje, ale jako zem lakomczuch, to raczej nie powinnam
> miec potomkow, bo po takiej diecie, jak nic popelnilabym samobojstwo, hihi
Problem w tym, że ta lista jest zdrowo przesadzona z myślą o alergicznych
dzieciach, co to im wszystko szkodzi.
Na 100% odradzam rzepę...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
|