Data: 2007-11-04 21:59:59
Temat: Re: wczorajsze puree
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> Bo ja ogólnie niegospodarna jestem, mrozić tez nie lubię ;) Wszystko od razu
>> i ciepłe. Nie znoszę odgrzewać i kombinować.
>
> Ja po prostu nie lubię wyrzucać, a pure ziemniaczane uwielbiam i nawet nast.
> dnia jest dobre. ;)
Ja mam od razu wirtualną wizję mojej mamy, a przecież z tego mogłabyś...
> Natomiast z takich ciemnych stron mojego charakteru to zdarza mi się, że coś
> zrobię (w sensie jakieś jedzenie) i jestem z niego totalnie niezadowolony, więc
> wściekając się wywalam wszystko (ale to jest przecież niezjadliwe) i potem
> jestem poirytowany. ;) Na plus jest, że najczęściej od razu chcę spróbować od
> nowa aby się zrehabilitować. ;)))
Mi się rzadko zdarza, ale parę rzeczy z bólem serca wylądowały w WC.
--
Paulinka
Najlepiej podstawiają nogi karły, to ich strefa.
S.J.Lec
|