Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Świadomość to nie mózg. Re: wiadomo to nie m zg.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: wiadomo to nie m zg.

« poprzedni post następny post »
Data: 2009-12-06 21:03:58
Temat: Re: wiadomo to nie m zg.
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Dnia Sun, 06 Dec 2009 21:26:41 +0100, Stalker napisał(a):

> XL wrote:
>> Dnia Sun, 06 Dec 2009 01:17:21 +0100, Stalker napisał(a):
>>
>>> XL wrote:
>>>
>>>> Przed II wojną światową ludzie tacy jak Ty mysleli podobnie... Niczym sie
>>>> nie różnili od dzisiejszych zwykłych ludzi, którzy nie chcą widzieć w
>>>> innych ludziach bestii. Przed III wojną światową my jesteśmy zupełnie jak
>>>> oni.
>>> A na jakiej podstawie twierdzisz, że ja nie widzę w ludziach bestii?
>>> Ja ją widzę doskonale - i widzę coś więcej: że bycie bestią nie zależy
>>> od tego czy się jest Niemcem, Polakiem, Japończykiem...
>>>
>>
>> Ty myśl realiami naszymi, bliskosąsiedzkimi, co Cię tam Japończycy.
>
> Ależ ja właśnie myślę REALIAMI i to naszymi, a nie MITAMI i uprzedzeniami...
>
> W Niemczech dorasta kolejne pokolenie. To pokolenie, które nie ma nic
> wspólnego z wojną i nazizmem. Ba, nawet ich rodzice, a w niektórych
> przypadkach dziadkowie są już "powojenni"...

Pokolenie Niemców sprzed II Wojny Światowej też było już
po(pierwszo)wojenne - zważ sobie. I na pewno wielu było takich jak Ty,
którzy uważali, że to pokolenie nie ma już nic wspólego z (minioną) wojną i
nie dopuści do nowej, nauczone tragicznym doświadczeniem. A jednak...

Za Wiki (wolno, prawda?):

"I wojna światowa - (...)Największy konflikt zbrojny[3] od czasu(...) Mimo
ogromu strat i wstrząsu nimi wywołanego wojna ta nie rozwiązała większości
konfliktów, co doprowadziło do wybuchu II wojny światowej (...) lat po
zakończeniu I wojny światowej."

Wstaw sobie zamiast "jedynki" rzymskiej "dwójkę", a zamiast "dwójki"
"trójkę".
Bo już nie umiem inaczej i krócej.


> My i nasze dzieci
> powinniśmy budować między sobą nowe relacje, w oparciu o wnioski jakie
> płyną z wojny.

Wnioski z wojny masz powyżej.

>
> Tylko jakie te wnioski płyną?
>
> Mogą to być wnioski takie jak Twoje: trzeba Niemców nienawidzić. Im
> ciągle przypominać że SĄ bestiami jako naród, nam z kolei wpajać
> konieczność walki, budować "patriotyzm zagrożenia" w oparciu o niechęć
> do nich (i do Rosjan, i do Ukrainców). To takie bardzo proste
> wnioskowanie i bardzo proste techniki memetyczne, oparte na stereotypach
> narodowościowych, zakładające dodatkowo, że bestią się JEST, a nie się
> nią STAJE i że MY naród to jesteśmy nieskazitelni, a ONI naród to potwory...
>
> I w ten sposób można uzyskać... hmmm... no właśnie co? Ty piszesz,
> "musimy dbać, żeby TO się już nigdy więcej nie powtórzyło". Ale czy
> powyższy sposób, jest sposobem na utrzymanie pokoju?

Na pewno nie jest nim ślepota na to, co się dzieje obecnie w Niemczech, ba,
od lat, a co nasiliło się od czasu ich zjednoczenia. To jest własnie
symptomatyczne, a tylko ślepy tego nie widzi.


> Przecież to co opisałem to jest przygotowanie NA CZAS WOJNY a nie
> przygotowanie pokoju.
>
> Rozumiem, że może to być w Twoim mniemaniu jakieś wdrożenie do życia
> maksymy "chcesz mieć pokój, szykuj się do wojny".

Nie o to chodzi. Ręce opadają.
Zamiast "szykuj się do wojny" ja mówię "wystaw czujki".


> Tylko że konia z
> rzędem temu, kto mi wskaże przykłady kiedy taka maksyma FAKTYCZNIE sie
> sprawdziła, a "szykuj się do wojny" nie było "szykowaniem wojny".
> No bo jak pokój budować w oparciu o niechęć i same negatywne emocje?
> Naprawde wydaje Ci się, że to jest baza do trwałych pokojowych relacji?
>
> I nie moge się oprzeć, że to są takie wnioski "na przeszłość". Silnie
> skażone bardzo bezpośrednim odbiorem faktów, bez szerszego "oglądu"
> sytuacji...
>
> Ale z wojny można wyciągnąć wnioski inaczej. Wnioski "na przyszłość" i
> zgodnie z nimi stosować odpowiednie narzędzia...
>
> Po pierwsze: To nie narody są lepsze czy gorsze, tylko ludzie.

Ludzie tworzą narody. Ech...
I własnie Niemcy najpierw wyczyścili swój naród z ludzi "nieodpowiednich"
(Żydzi, Cyganie i in., Niemcy nie zgadzajacy się na pomysły i polityke
nazistowską musieli wyjechać lub byli traktowani na równi Żydami), a potem
to już łatwo poszło w "oczyszczonym" narodzie... i to się znowu zaczyna.



> A ludzie nie są bestiami tylko się nimi stają. A stają się jeśli są
> odpowiednio przystosowani (zarażeni memami ideologii, religii, rasizmu
> itp. rzeczy) i jeśli stworzą sobie warunki do tego by stać się bestią...
>
> Po drugie: To wojna jest prawdziwym wyzwalaczem bestialstwa, a nie
> przynależność do jakiegoś narodu. Owszem ludzi w Michniowie spalili
> Niemcy. Ale jeśli spojrzy sie na to szerzej to tych ludzi zabiła WOJNA i
> to ona jest za to odpowiedzialna.

Łatwo tak "u-bez-osobowiać" DZIŚ. Aż odnosze wrażenie, że naprawdę nie
wiesz, o czym i do kogo mówisz.
Ludzi w Michniowie zabiły wytyczne opracowane w Berlinie przez sztab ludzi
Hitlera. Gdyby ten przypadek był jednostkowy, gdyby był wynikiem
nadgorliwości czy "zwykłego" ludzkiego bandytyzmu, jak to na wojnie bywa,
to jeszcze bym przyjęła Twoje słowa o "zabijającej wojnie". Jednak te
wszystkie przypadki i wszelkie inne metody stosowane wobec Polaków (i tylko
wobec nich!) były szczegółowo zaplanowane, włąśnie tam u góry, w
najmniejszych procedurach, do najmniejszego szczegółu: takie drzewo
decyzyjne i drzewo rozwiązań na wszelkie sytuacje, dosłownie "kodeks",
podający szczegółowe zasady postępowania z cywilami w Polsce. I było to
realizowane z niemiecką systematycznością i dokładnością oraz karnością.
Stąd akurat to zdarzenie: Wieś Michniów -> współpraca z partyzantami ->
spęd -> stodoła -> zamknąć -> podpalić.

!!!

> Dlatego należy robić wszystko żeby do
> wojny NIE DOPUŚCIĆ, a nie jak Ty proponujesz, żeby przygotować sie do
> walki na niej...

Insynuacje Twoje przekroczyły wszelkie granice.
ja kazę się przygotowywac do walki? Tzn co, piszę, żeby gromadzić amunicję,
armaty? napadać?

>
> Po trzecie: Na wojnie nie ma bohaterów. Są tylko ofiary. Na wojnie nie
> ma tych lepszych i tych gorszych. Wojna to jest miejsce przerażających
> wyborów moralnych, a nie partyzanckich pieśni, czy kuźnia charakterów.
>
>
> I schodząc już do poziomu konkretów, czyli Polaków i Niemców, to:
>
> 1. Niemcy muszą wiedzieć, że wojna niesie tylko śmierć i zniszczenie i
> dlatego tak ważne jest też żeby wiedzieli o tym czego my sie tak boimy:
> Że też byli ofiarami wojny. Owszem sami tę wojnę wywołali, ale i sami
> padli jej ofiarą. To może być swoiste katharsis dla tego pokolenia,
> które z nazizmem nie miało nic wspólnego i nie chce miec nic wspólnego i
> nie trafiaja do niego argumenty "winy dziadków". W dzisiejszym silnie
> zindywidualizowanym świecie pokazanie wojny przez pryzmat tragedii
> poszczególnych ludzi, a nie narodów, może przynieść zamierzony efekt.

Może. Dobrze, że piszesz w ten sposób, bo ja mówię: nie może.
I nie ma żadnego efektu.

Bo dziś:
- odzyskiwanie lub wykup przez Niemców terenów na ziemiach zachodnich i
północnych
- działalność wspierająca to ze strony ziomkostw na terenie Niemiec
- mityngi niemieckie na terenie Polski (Olsztyn)
- nawoływanie ziomkostw do odebrania Polsce tych ziem

Jutro:
- osiedlanie się potomków dawnych właścicieli na odzyskanej różnymi
sposobami własności
- rozszerzanie się tego procesu przez lata
- rozrastanie się mniejszości niemieckiej z obywatelstwem niemieckim na
terenie Polski
- domaganie sie praw równorzędnych z obywatelami polskimi
- stałe powiększanie wpływów niemieckich w Polsce
- a równocześnie coraz bardziej śmiałe i roszczeniowe stanowisko wobec
władz Polski
- zarzuty dyskryminacji mniejszości niemieckiej przez władze polskie
- referenda mniejszości niemieckiej (już nie bedącej wtedy taką znów
mniejszością na TYCH terenach, lecz zwartym środowiskiem) w sprawie
przyłaczenia zajmowanych ziem do Niemiec
- odmowa Polski i wszelkie zw. z tym wzajemne perturbacje
- "konieczna" interwencja niemiecka w Polsce w obronie swoich obywateli
- ogony pod siebie (jak zwykle) państw, z którymi jesteśmy w błogosławionej
Hunii
- Niemcy atakują Polskę jak Ruscy Gruzję
- i tyle im kto przeszkodzi, co Ruskim.

Finito.


> Dlatego tak ważne IMO są wydarzenia, które taką tragedię pokazują.
> Dlatego warto obejrzeć takie filmy jak: "Dresden", "Wilhelm Gustloff",
> "Upadek", czy polsko-niemiecką koprodukcję "Die Kinder der Flucht", trzy
> częściowy fabularyzowany dokument na temat wypędzeń i ludzkich losów po
> wojnie (w poniedzialek na Phoenix TV będzie trzecia część)


Nie mam zamiaru. Nie interesuje mnie to.
To nie ja nawołuję do wojny, lecz niemieccy obywatele - dziś.

>
> 2. My musimy wiedzieć, że na wojnie nie ma bohaterów, są za to wybory,
> albo brak wyboru, okupiony krwia i cierpieniem. Kto z czytających grupę
> wie cos więcej na temat Michniowa? Kto wie coś więcen poza "Niemcy w
> bestialski sposób wymordowali mieszkańców wsi"? Kto wie, że masakra
> przebiegła w dówch etapach? Kto wie że w pierwszym etapie zginęlil
> prawie tylko mężczyźni? Kto wie o wpływie decyzji Ponurego (i jego
> odwetowej akcji na pociąg pasażerski) na drugi etap, w którym zginęły
> głównie kobiety i dzieci? Ta wiedza w NICZYM nie umiejsza tragedii, ale
> stawia ją w innym świetle....

Dla mnie NIE.
I dla tysięcy/milionów Polaków też nie.
A przede wszystkim nie dla zabitych.

> Ostatnio słyszałem opowieść partyzanta, który na kresach wschodnich brał
> udział w walkach z UPA. Piekne i szczytne, prawda? Opowiedział jak
> Ukraińcy wymordowli polską wioskę. Potem opowiedział o rewanżu na wiosce
> ukraińskiej...
>
> To jest WOJNA i jej wybory moralne... I trzeba dbać by nie wybuchła, a
> nie o to zeby wiedzieć jak na niej walczyć

No to zrób, żeby nie wybuchła. A ona swoje, czy chcesz, czy nie.
Ręce opadają.


--

Ikselka.

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
06.12 Stalker
06.12 r...@m...com
06.12 Chiron
06.12 de Renal
06.12 XL
06.12 Stalker
06.12 XL
07.12 XL
07.12 Stalker
07.12 Hanka
07.12 XL
10.12 Stalker
12.01 Robakks
15.01 Piotrek Zawodny
15.01 Maciej Woźniak
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem