Data: 2004-07-25 10:11:04
Temat: Re: więzienie z kilogramów
Od: "bazyli4" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "inty" <d...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cdse5j$qu9$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Noszę na sobie 30 kg za dużo. Kiedyś było ich mniej ale zawsze za
dużo.
> To one grały i grają w moim życiu główną rolę. Od nich zależało i
zależy
> prawie wszystko.
> Każdy napotkany człowiek je zauważa i odchodzi z niesmakiem,
zabierając
> wszystko co chciał dać wcześniej.
> Gówno daje bogate życie wewnetrzne, które podziwia się do momentu
pierwszego
> spojrzenia w ... no właśnie w kilogramy.
Mam ich w sumie 150. Prócz kilku zubożonych na umyśle jakoś nikt tak
mnie nie traktuje. Ale ja nie twierdzę uparcie że mam ileś ich tam... za
dużo... bo to wówczas już byłby mój problem. A Ci, co chcą dać, ale...
zostaw, niech psują żywot innym, czemu mają Tobie?
Pzdr
Paweł
PS Witam przy okazji wszystkich po niejakiej przerwie.
|