Data: 2009-07-21 21:03:10
Temat: Re: wino i cukier - politycznie
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
kogutek wrote:
>> Chciałem dziś kupić cukier do wina.
>> Wchodzę do sklepu, cukru kilka rodzajów, torebki podobne, cena ta
>> sama więc stwierdziłem że kupię nasz rodzimy.
>> I co ?
>> I g...... z tego.
>> Wszystko od faszystów zza Odry.
>> A jeszcze naście lat temu byliśmy jednym z głównych światowych
>> eksporterów cukru i tylko rude towarzystwo krzyczało, że natychmiast
>> trzeba prywatyzować.....
>>
>> To tak politycznie... żeby się zastanowić do następnych wyborów.....
>>
>>
> A nad czym chcesz się zastanawiać? Cena cukru w Europie nie zależy od
> producenta tylko od limitów produkcji i ceny nie wolnorynkowej. Gdyby
> nie te ograniczenia to cukier by w markecie kosztował ze złoty
> dwadzieścia bez względu na kraj pochodzenia. A jak ma być politycznie
> to popatrz na cement. Było wiadomo że będzie potrzebny do domów i
> dróg. Bo tego akurat w momencie reformy nie było za dużo. I co
> złodzieje zrobili. Sprzedali cementownie bo jakiś złodziej dostał
> łapówkę. W normalnym nie skorumpowanym kraju państwo by za żadne
> pieniądze nie sprzedało cementowni, żeby mieć cement po kosztach
> produkcji na własne potrzeby.
ale dzieki temu nie musimy fundowac pracownikom cementowni wcześniejszych
emerytór czy innych przyjemmności fundować.
|