Data: 2002-06-17 10:15:19
Temat: Re: wlasne "JA"
Od: "laura" <l...@n...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik PowerBox <p...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aekaqp$rnb$...@n...tpi.pl...
> > dziewczyna powiedziała mi, że straciła własne "ja" i
> > nie wiem jak teraz mam sie zachowac...jak pogadac z nia itp...
>
> - zapytaj ja skąd ona o tym wie.
Moze czuje, wiesz? Moze 'pudelko', w ktore ja wtloczono jest dla niej za
ciasne, albo czuje, ze nie jest to jej 'pudelko', tak w glebi duszy. To, ze
ktos powie, ze jemu jest dobrze, ze ma wlasne 'ja' wcale nie znaczy jeszcze,
ze je ma, ale ze obce wzial za swoje, nie zna swojego i nawet sie nie
domysla, ze ono istnieje. Swiadomosc dzikiego zwierzecia urodzonego w
niewoli. Niektorzy maja jakies przeblyski...
|