Data: 2001-09-12 12:07:43
Temat: Re: wojna?
Od: "Aldik" <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jader" <j...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:9nni8j$d3k$1@sunflower.man.poznan.pl...
> Ale moze jeden z wielu jakie beda niestety.
Bardzo możliwe.
> Jasne. Ale masowe rzucanie sie do broni nic nie da.
A kto mówi o masowym uzbrajaniu. Przecież USA tak zaraz z marszu raczej
nikomu nie przywalą. Najpierw przeanalizują co wiedzą i opracują strategię.
To może nastąpić w ciągu kilku dni ale niekoniecznie.
> Co nie znaczy, ze taka organizacja nie ma wlasnego prawa, ktore uwaza za
> jedyne sluszne (chocby kierowala sie Koranem, czy ksiazeczka Mao albo
> Kubusiem Puchatkiem).
Ale nie jest to coś oficjalnego typu Konstytucja czy jakaś konwencja
międzynarodowa.
> W ich rozumieniu jest to tak samo oficjalne jak
> Konstytucja USA i nie bardzo wiem jak tu rozstrzygnac kwestie legalnosci,
> skoro kazda strona ma wlasna. Mozemy cos po prostu akceptowac, albo nie,
ale
> jest to nasz prywatny (choc moze byc wiekszosciowy) osad niestety a nie
> wielkosc uniwersalna.
Tak naprawdę nie ma rzeczy uniwersalnych, wszystko jest względne. To co dla
nas dobre, dla innych może być tragedią i odwrtonie: nasza tragedia dobrem
dla nich.
> No wlasnie. A tutaj taka sytuacja nie wystepuje, wiec mowienie o Wojnie
jest
> raczej nieodpowiedzialne chyba, ze w sensie raczej metaforycznym.
Powiedzmy inaczej: nie będzie to wojna w tradycyjnym rozumieniu tego słowa.
To nie będzie coś takiego jak Bałkany czy Bliski Wschód. Ale strategie
wojskowe, zbrojne akcje z obu stron, mordowanie cywili... co to jest jeśli
nie wojna?
> No i karanie calego panstwa za wyczyny kilkudziesieciu, czy nawet kilkuset
> osob byloby wlasnie dokladnie tym czym popisali sie ci, ktorzy zniszczyli
> WTC.
Zapominasz o Bałkanach, Bliskim Wschodzie i masie innych przykładów. Jak
dotąd, była odpowiedzialność zbiorowa...
> No i dobrze. Tak powinno byc zawsze. Ja tam bandytow nie zaluje i nie
> uwazam, ze powinni miec jakies prawa. Tylko najgorsze co moze byc to
walenie
> na oslep - "kowal zabil, a cygana powiesili". Ja bym tam nie chcial, zeby
> mnie jakis gorliwy obronca sprawiedliwosci zbombardowal, bo banda skinow
> spod Konina (pardon za przyklad) komus po ryju natlukla.
A kto by chciał. Na pewno najpierw dobrze pomyślą zanim coś zrobią.
Pozdry
Aldik
-- Władza to nie tylko to co masz,
-- ale także to co twoi wrogowie sądzą, że masz
-- (Saul Alinsky)
|