Data: 2009-08-27 05:40:18
Temat: Re: wojna - jeszcze dłuższe
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron wrote:
> A co powiesz na kojarzonego z tymi dwoma- Michalkiewicza?
>
> http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=862
Że nie wiele nowego wnosi w dyskusję na temat przyczyn wybuchu
Powstania, natomiast w ciekawy sposób zastanawia sie jak najlepiej
wykorzystać jego skutki...
I ja nawet byłbym gotów się zgodzić z jego propozycjami.
Z jednym "ale". Boję się, że Michalkiewicz jest nośnikiem bardzo
podobnego mempleksu patriotyzmu jak Ikselka. Bezkrytycznego,
bezrefleksyjnego, jednocześnie bardzo silnie nastawionego na użycie
wszelkiego rodzaju mechanizmów wyparcia itp. narzędzi w celu dalszego
istnienia i powielania. To mempleks:
1. Zawłaszczania postaw innych w celu "wytłumaczenia" samego siebie
(CAŁA Warszawa wywołała Powstanie, a WSZYSTKIM Warszawiakom przyświecał
cel li tylko patriotyczny)
2. Absolutnie jednostronnej interpretacji faktów i rozstrzygania
wątpliwości (Patrz: rozkaz Hitlera na temat utworzenia Festung Warschau
- znaczy się Warszawę wycięto by w pień, co nie podlega dyskusji)
3. Tworzenia fałszywych związków przyczynowo-skutkowych (nawet jeśli są
one ze sobą w logicznej sprzeczności, patrz: rozkaz Stalina)
4. "Bezbłędność" (żeby uniknąć dysonansu poznawczego, za wszelką cenę,
nawet kosztem faktów i logiki nie może przyznać się do błędu. Patrz
kwestia wiedzy dowództwa AK przed powstaniem)
5. Wynikającej z punktów 1-4 silnej mitologizacji oraz wynikającego z
tego "otorbienia" noszących go osobników (zamknięcie się na jakiekolwiek
argumenty, patrz: "Ja z Tobą rozmawiać nie będę, mam swój mit i koniec
dyskusji", ba nawet "A moje córki poniosą go w świat")
Ten mempleks nazwałbym "ślepym patriotyzmem". Albo w nawiązaniu do
innego rodzaju patriotyzmu: "patriotyzmu krytycznego" ten nazwałbym
"bezkrytycznym". Myślę, że w celu uzyskania pewnych analogii moglibyśmy
określić go też "romantycznym" w odróżnieniu od np. "pozytywistycznego"
Ten mempleks jest bardzo podobny do tzw. "wirusa wiary" (za Dawkinsem,
ja bym określił to mianem "ślepej wiary"), którego opis znajdziesz poniżej:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wirusy_Umys%C5%82u
Nawet pobieżna analiza pokazuje skalę podobieństw (z dyskusji na temat
powstania całymi blokami możesz wyciągać cytaty z Ikselki i podstawiać
je od razu do konkretnych "objawów")
Śmiem zreszta twierdzić, że oba mempleksy "bezkrytycznego patriotyzmu" i
"ślepej wiary" doskonale się uzupełniają i wzmacniają wzajemnie swoje
działanie...
Stalker, tyle wystarczy?
|