Data: 2015-10-31 19:08:39
Temat: Re: "wolność" seksualna
Od: "Chiron" <...@2...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:n12umj$ggu$1@dont-email.me...
>>> No właśnie dla niektórych będzie to problem dla innych nie!
>>
>> Dlatego mówię, że to kwestia emocji. A nad nimi nie ma co deliberować.
>> Jeśli komuś taki model odpowiada, to jego sprawa.
>
> Ale my nie o tym czy ktoś powinien/niepowinien korzystać z usług, nie?
>
>>> Nie widzę powodu do delegalizowania przez państwo/prawo.
>>> A Ty widzisz powód? Podzielisz się z grupą tym co o tym myślisz?
>>
>> Z tego co mi wiadomo, o ile nic się nie zmieniło, prostytucja nie jest
>> nielegalna w naszym kraju. Sutenerstwo jest nielegalne.
>
> OK, widzę że w kółko to samo - zbaczamy z tematu głównego...
> Prostytucja sama w sobie jest niekaralna, zgoda.
> Jednak samotnie operująca na "rynku pracy" prostytutka to fikcja.
> Jest to niepraktyczne, niebezpieczne, niezdrowe - nie istnieje.
> Nawet odpowiedniki "fast foodów" w tym biznesie, czyli TIRówki
> nie pracują same, bez ochrony, bez naganiaczy...
> Jeśli więc każda prostytutka w Polsce musi korzystać z natury
> rzeczy samej z otoczki wsparcia kryminalistów to korzystanie
> z jej usług jest równoznaczne z kryminałem dla klientów...
> Dla mnie oczywiste jest że rozmowa o legalizacji prostytucji
> wiąże się nierozłącznie z jednoczesną legalizacją i regulacją prawną
> domów publicznych - i o to pytam.
>
> Czy widzisz jakiś powód do utrzymywania nielegalności domów
> publicznych, innymi słowy zorganizowanej i uregulowanej prostytucji
> w Polsce?
W Polsce (krótko) była taka sytuacja, że zalegalizowano agencje towarzyskie.
Szybko (z mocy prawa) wzięli się za zatrudnienie w tych agencjach- żeby było
formalnie, należało zgłaszać chęć zatrudnienia do Urzędu Pośrednictwa Pracy.
Zaskutkowało to tym, że kobieta, która odrzucała taką propozycję pracy- była
pozbawiona zasiłku.
Uważasz, że to ok?A to tylko był początek. Co z tego dalej mogło wyniknąć-
strach się zastanawiać
--
Chiron
|