Data: 2003-04-11 15:01:51
Temat: Re: wycieczka...
Od: "Kropelka" <k...@n...serwery.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Slonko" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b766jc$hdr$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam,
> Możliwe, że większość grupowiczów odpowie mi po prostu -NTG, ale mimo
> wszystko proszę o trochę zrozumienia. Mój problem jest następujący;
> wybieram się na dłuższą wycieczkę autokarem, a że [niestety] jestem osobą,
> która "nieprzyjemnie" znosi tego typu jazdę chciałabym się dowiedzieć,
czego
> raczej mam unikać [około 2-3 dni przed wyjazdem] aby w trakcie podróży nie
> zwrócić tego wszystkiego. Może ktoś mi doradzi, co jeść, co robić, aby mój
> humor w trakcie drogi był jak najlepszy ;-))
Ja i kilka moich kolezanek przed wyjazdem do hiszpanii (a raczej w trakcie)
bralysmy jakies tam tabletki nasenne. Dzieki temu spokojnie przespalysmy
prawie cala (ponad 2 dniowa) jazde autokarem. Nie pamietam nazwy preparatu.
Wydaje mi sie ze jesli jest to jednorazowa sprawa to nie powinnno zaszkodzic
a przynajmniej na miejsce przybylysmy pelne energii i sil a nie zmarnowane
po tylu godzinach jazdy. Na pewno w aptece potrafiliby doradzic co mozna
wziasc.
Co do jedzenia doskonale sprawdzily sie gorace kubki wszelkiego rodzaju.
Wrzatek juz teraz chyba zawsze jest w autobusach (przynajmniej tych na
dluzsze trasy) a zawsze to jest cos cieplego. Bralysmy tez takie jednorazowe
salatki ktore w pierwszy dzien z kanapkami jadlysmy. Chyba nigdy mi tak
salatka nie smakowala:-)
>
> Pozdro
> Slonko
>
>
|