Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed.silweb.pl!newsfeed.
tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Ania K." <ania-kwiecien(wywalto)@o2.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: [z cyklu: oczekiwania względem TŻ] chandra
Date: Tue, 17 Jun 2003 18:44:39 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 60
Message-ID: <bcnj6u$3cg$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <4...@n...onet.pl>
<s...@k...icsr.agh.edu.pl>
<bcmu9p$f2q$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: rt34.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1055871007 3472 213.77.232.34 (17 Jun 2003 17:30:07
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 17 Jun 2003 17:30:07 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:41809
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> napisał w
wiadomości news:bcmu9p$f2q$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Grzegorz Janoszka"
> <G...@p...onet.pl-----USUN-TO> napisał w wiadomości
> news:slrnbetlp3.3cl.Grzegorz.Janoszka@kier.icsr.agh.
edu.pl...
> > [...] Heh, nigdy tego nie zrozumiem.
> > Zamiast powiedzieć coś facetowi[...]
>
> A ja nie rozumiem czego innego, ale o tym za chwilę. A jak mam
> "powiedzieć coś facetowi", to już wolę wywlec za kołnierz do
> jubilera i pokazać palcem "o, takie chcę, w pudełku z różową
> kokardką", przynajmniej mam stuprocentową pewność trafienia w
> upodobania. Tylko że jak już mam pokazywać palcem, to sobie wolę
> sama kupić, efekt dokładnie ten sam, a prosić się nie trzeba.
Nie ma nic gorszego niż proszenie się.
Swoją drogą mój TŻ zawsze wie czego się spodziewam, bo mu delikatnie,
mimochodem, z dużym wyprzedzeniem wspominam na co miałabym ochotę. Na
szczęście nie muszę pokazywać palcem, bo gust ma podobny do mnie. Pomijam
fakt, że On i tak zawsze wie co mi sprawia radość i co lubię.
>
> Natomiast czego nie rozumiem i co mnie zdumiewa niepomiernie -
> mogę, choć z oporami, przyjąć do wiadomości, że niektórzy[1]
> faceci są inaczej uformowani i że im takie rzeczy nie wpadają do
> głowy, ale, na litość wszelkich skłonnych do litości czynników,
> czy Wy, panowie, nawet filmów nie oglądacie?! :)
Otóż to!
Chociaż w filmach, co to ciągle strzelają, nie pokazyją "takich bzdetów"
;))))
>
> [1] Niektórzy. Bo na własne oczy widziałam parę egzemplarzy
> zdolnych do zauważenia takich głupiutkich babskich marzonek.
> Objawów niedoboru testosteronu nie zdradzali.
Mój TŻ do takich należy i dlatego uważam, że każdy facet tak może -
wystarczy tylko chcieć. Żeby było śmiesznie sam się tego nauczył, bo w domu
nigdy nie kupował rodzicom prezentów. Dopiero ode mnie się dowiedział, że im
też się należą przyjemności (echchch Ci jedynacy ;) )
A żeby całkiem pogrążyć już tych Panów nierobiącychniespodzianek to dodam,
że ostatnio jak byliśmy w sklepie to ja czekałam cierpliwie w przymierzalni,
a TŻ znosił mi ubranka żebym tylko mierzyła - wynikało to z tego, że
nieznoszę robienia zakupów i bardzo szybko denerwuję się jak musze czegoś
szukać tym bardziej, że to było na bal karnawałowy, a ja w 4 miesiącu
ciąży - i znajdź tu coś ciekawego.
Panowie wystarczy słuchać uważnie swoich Pań, bo może One mówią, ale nie
wprost, bo proszony prezent to już nie prezent.
--
Pozdrawiam serdeczniasto
Ania >:-)<O<
gg. 1355764
z adresu (wywalto)
|