Data: 2003-06-18 21:25:00
Temat: Re: [z cyklu: oczekiwania względem TŻ] chandra
Od: "Z. Boczek" <z...@U...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wprąciłem się, gdyż mirek <m...@a...o2.pl> i te mądrości
wymagają stanowczej erekcji:
> Gdybyś był fcetem i miał odwage w realu stanąć przede mną,
> dostałbyś w ryj.
Mógłbym się w tym miejscu odnieść żartobliwie - ale nie mam zamiaru,
bo swoją męskością na sieci to możesz czarować naiwne laski - a nie
grozić innym facetom. Takich obietnic przeczytałem na sieci już zbyt
wiele, żebyś mnie zaskoczył, zmartwił, przeraził. Próbować jednak
nadal możesz.
Różnica jest taka, że faceci z jajami to się nie chwalą, ale jadą i
robią, co do nich należy.
> Ale ty jestes wirtualnym gnojkiem obrażającym bezkarnie na lewo i
> prawo. Twoje istnienie na grupie sankcjonuje tylko fakt, ze
znajduja
> sie grupowiczki o usposobieniu masochistycznym, polemizujace z
toba
> pomimo tego ze je zniewazasz.
Tak, ja jestem gnojkiem - a Ty pozerem, bazującym na tanich chwytach
pod publiczkę. Pasuje?
Czym jest sankcjonowane moje istnienie? Zapytaj moich rodziców - ja
myślałem do tej pory, że miłością.
> Nie odpowiadaj, bo dla mnie nie istniejesz
Żeby przypadkiem nie wyszło, że mi w pysk nie dasz?
Daj spokój - już i tak się ośmieszyłeś.
Pręż się dalej, męski Mirku. Może komuś w oczy wpadnie Twoje
napinanie się - bo nie mi. Erudycji i erytyki w Tobie ani za grosz.
Jeśli czytasz mnie tak uważnie, wiesz co sądzę o podobnych Twojej
podnietach przez sieć.
P.S. Umów się z Jackiem - dojedziecie mnie obaj. To będzie coś.
Z mojej strony eot. Tylko proszę - nie rób sobie już z buzi dupy.
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Jestem męską szowinistyczną świnią i jestem z tego dumny.
|