Dnia Mon, 18 Oct 2004 10:22:48 +0200, 666 napisał(a):
> No i kraty, niestety.
> Montowane od wewnątrz.

Hmm - tzn. na ramach drzwi balkonowych, czy jako osobne "drzwi", zamykane na
kłódkę? Tak czy siak - ja bym się bał ze względu na bezpieczeństwo, do tego
nieciekawy jest widok zza krat ;)

> Drugi to domek, wyważone okno - ponoć o podwyższonej odporności na włamanie,
> a na pewno z klejonymi szybami - w kuchni był alarm z monitoringiem, ale nie
> kontaktrony ani bariera (a nie mówiłem... !!! ;-) tylko ogólne czujniki
> ruchu, buchnęli kosztowności i zwiali przed przyjazdem ekipy interwencyjnej.

Tak jak pisałem: spokój zapewni tylko ubezpieczenie.

Co do kontaktronów, innych czujników... Jak instalować czujki to wszędzie,
a nie w wybranych pomieszczeniach. Kontaktrony bywają kłopotliwe, lepiej
zamiast nich po prostu wszystkie pomieszczenia objąć czujkami - koszt
mniejszy, a różnica czasu uruchomienia alarmu w zasadzie pomijalna, biorąc
pod uwagę że i tak zanim ekipa interwencyjna dojedzie minie parę(naście)
minut... Alarm tak naprawdę tylko ew. odstraszy złodzieji i utrudni im pracę
:)

P.S. Jak odpisujesz na czyjś list, to swoją wypowiedź umieszczaj ZA cytowaną
treścią, a nie PRZED nią, jak to robisz teraz.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004