Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.task.gda.pl!fu-berlin.de!uni-berlin.de!glubsche.ukbf.fu-
berlin.DE!not-for-mail
From: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: zachodo jedzenio wstręt
Date: Thu, 30 May 2002 09:36:31 +0200
Organization: Freie Universitaet Berlin
Lines: 38
Message-ID: <3...@u...fu-berlin.de>
References: <ad3h9j$srb$1@news.tpi.pl> <ad4hve$b0q$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: glubsche.ukbf.fu-berlin.de (160.45.180.154)
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: fu-berlin.de 1022744125 32125533 160.45.180.154 (16 17 19)
X-Mailer: Mozilla 4.75 [de] (Windows NT 5.0; U)
X-Accept-Language: de,en,be,pl,sk,cs
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:110411
Ukryj nagłówki
> Tylko kretyn rzeczywiscie albo cierpiacy na wyjatkowy nadmiar pieniedzy. Ja
> kupuje bardzo dobra poledwice po 25zl za kilogram. I nie wierz, ze to co
> kupujesz na zachodzie pod szyldem "zywnosc naturalna ekologicznie
> wyhodowana" to rzeczywiscie to. Patrz -afera w Niemczech, gdzie wyszlo na
> jaw ze w ekologicznych pomidorach sa w wysokim stezeniu zabronione srodki
> ochrony roslin. Poszlo to nawet do odzywek dla niemowlakow. Naiwny
sprostowanie: nie w pomidorach, tylko w ziarnie paszowym i nie w
odżywkach znaleziono, tylko w czasie kontroli towaru do tych odżywek.
Czyli kontrola zadziałała w tym momencie. Nie zadziałała całkowicie, bo
mięso i jaja przeszły do handlu.
> >A w niektórych przypadkach rozpacz,
> > jak np. z drobiem - albo masz dobrą "babę" albo kupujesz jakieś blade
> > nieporozumienie.
>
> Nawet chleb w Paryżu jest nieporównywalnie lepszy (nie
> > mówię o marketach!!!).
ja w Paryżu chleba nie widziałem, tylko toto białe coś tam co się chyba
pain nazywa. Najbliższy sklep z chlebem w Paryżu jest w Strassbourg, jak
mi kumpel mówił.
>
> Odnosnie Wloch, to rzeczywiscie, zywnosc jest lepsza jak w Niemczech czy
> Holandii. Ale Unia juz im depcze po pietach. Tylko ze oni potrafia bronic
> swojej pizzy z prawdziwego pieca io nie dali sie zmusic do przejscia na prad
> pod pretekstem zagrozenia pozarowego (bo Unia psujac nam zywnosc robi to
> oczywiscie tylko dla naszego dobra, psia ich mac). Nasze wladze nie potrafia
> sie w ten sposob zachowac i skwapliwie zgodzily sie na to by gorale
> foliowali oscypki.
jak chcą, to niech foliują. Mogą też opakowywać w papier woskowany.
Mogliby też sprzedawać w skrzynkach do sklepów, a w skepach luzem.
Chodzi o to, aby nie było tak, że baba najpierw oblizuje paluchy licząc
pieniądze a potem wyciąga oscypka z brudnej torby.
Waldek
|