Data: 2000-03-20 00:30:25
Temat: Re: zakwaszanie-odpowiedz
Od: "Piotr Siciarski" <s...@f...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Jesli mnie pamiec nie myli, to aby powstal wegiel kamienny, to
material>organiczny musi byc w srodowisku beztlenowym, gdzie nastepuje
proces>humifikacji. Chyba to tak samo jest z torfem niskim.
.........
No cóż - to Ty jesteś ze śląska :-)
>> Tzn. geologia tak, ale wpływa na odczyn gleby, nie tworząc złóż torfu
sama z>> siebie.
>Jasne, ze geologia nie tworzy zloz torfu, bo to tylko nauka o tych
>zlozach :-)
Chodziło mi o erozję minerałów - skrót myślowy:-)
>Do pewnego momentu tak.
Tzn. tworzenie torfu i węgla przebiegają do pewnego momentu na podobnych
"zasadach"!!!
Popatrz - naprowadziłeś mnie teraz na taką myśl.
Z tego co pamiętam, to torfowiska potrafią się palić miesiącami i latami.
Pamiętam też, że bele torfowe były używane do palenia w piecach.
Czyżby torf był jakimś rodzajem "wczesnego stadium" węgla kamiennego?!!
Tzn.najpierw torf, potem brunatny, a potem kamienny? A może materiały z
których się tworzyły są innego pochodzenia?
Kamienny ze skrzypów, widłaków i innych drzew karbońskich, brunatny z mniej
pierwotnych drzew, a torf po prostu z mchu??? czyli i czas ma tutaj jakieś
znaczenie.
Bo ropa naftowa to też przecież produkt rozkładu materii organicznej - przez
pewien czas uważano nawet, że pochodzenia wyższego - zwierzęcego.
Czyżby torf był prawie czystym węglem???? Ale skąd wtedy "kwaśność"?
>Moze dlatego, ze nie jest to srodowisko beztlenowe? Cisnienie nie ma
>tutaj znaczenia.
Możliwe też że typ drobnoustrojów już nie istnieje.
np. w gorących źródłach występuje specyficzny rodzaj bakterii, które nie
występują w innych warunkach.
>> Może to zabawne, ale odkryłem dla siebie Amerykę:-) (chyba, że się mylę).
>Nie Ty jeden :-)
To fajnie:
teorię tworzenia torfu możemy nazwać teorią Siciarskiego-Koterby:-)
Ale trzeba w końcu zajrzeć do chemii organicznej, bo może ktoś już ma na to
patent?
Pozdrowienia
p...@r...pl
--
nowa oferta, nowe mozliwosci, nowe ceny - http://rubikon.pl
|