Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
.pl!news.k.pl!news.biskupin.wroc.pl!not-for-mail
From: Oleńka <o...@b...wroc.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: zapiekanaka ziemniaczano - cebulowa / porazka?
Date: Sat, 29 Mar 2003 21:04:41 +0100
Organization: Siec Komputerowa Biskupin -- http://www.biskupin.wroc.pl
Lines: 44
Message-ID: <b64ten$ec5$1@opat.biskupin.wroc.pl>
References: <b64ju5$svk$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: zarod.i.biskupin.wroc.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: opat.biskupin.wroc.pl 1048967447 14725 10.6.4.119 (29 Mar 2003 19:50:47 GMT)
X-Complaints-To: a...@b...wroc.pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 29 Mar 2003 19:50:47 +0000 (UTC)
X-Notice3: Wiadomosc zostala wyslana przy uzyciu serwera news Sieci Komputerowej
Biskupin
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:151126
Ukryj nagłówki
> Przepis brzmial:
> <<Warstwami układasz pokroje ziemniaki (surowe), cebule i starty ser,
> przedostatnia wartswa jest kwasna gesta smietana z rosołem w proszku ( na
> 200 gram smietany 2 łyzeczki rosołu), tak dosyc sporo tej smietany, bo to
> jest najlepsze z całej zapiekanki, na to duzo startego sera i do
piekarnika.
> 180 stopni.
> Czas - 40 do 60 minut - generalnei do momentu az ser bedzie rumiany :)
Ja znam to w świetnej wersji skandynawskiej ("Przysmak Jansona") ze
śledziami - ziemniaki kroimy nożem do sera w cienkie plastry, przekładamy
warstwami śledzia, cebuli, przyprawiamy pieprzem zgniecionym w moździerzu.
Wszystko zalewamy mlekiem (nie robią się grudki).
Na wierzch daje się żółty ser (albo polewa gęstą śmietaną), po upieczeniu
można posypać natką.
W wersji urozmiaconej może znaleźć się też czerwona papryka krojona w
plastry.
Wpadki nie sa przewidziane, bo ziemniaki są cienkie i zawsze sie
"dopiekają", mleko po prostu wsiąka, a rybny aromat nadaje całości miły
charakter dania dla morskich wilków ;-)
O.
> ziemniaki pokroilam w raczej cienkie plasterki ( jakies 3-4 mm grubosci).
> Mam niezbyt duze naczynie zaroodporne (poj 2 l) . ulozylam 3 warstwy
> ziemniakow i odpowiednio duzo warstw miedzy nimi ;o) uzylam kwasnej
> smietany szczecineckiej firmy Emilk (bo taka byla w sklepie) - jedno
> opakowanie 180ml.
> Zapiekalam toto przez jakies 65 minut, najpierw przez 40 pod przykryciem,
> zeby mi sie od razu ser nie przypiekl, a potem bez pokrywki.
> Efekt: ziemniaki byly twardawe i tylko niektore nadawaly sie do zjedzenia;
> pojawilo sie sporo plynu/soku(?);
> smietana byla w formie malych grudek. bez zastrzezen do zjedzenia nadawal
> sie tylko ser z wierzchu :o(
> generalnie nie bardzo :o(
> co zrobilam nie tak?
> no bo chyba nie o taki efekt chodzilo...
> pozdrawiam smetnie ;o)))
> Myszka
>
>
>
>
|