Data: 2004-10-05 09:07:59
Temat: Re: "żarówki" energooszczędne - jak to jest?
Od: Ormianin <o...@c...pf.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mon, 4 Oct 2004 16:42:51 +0200, na pl.rec.dom, Piotr ne napisał(a):
> Ormianin napisał:
>
>> Lampka biurkowa, w ktorej jest zarowka 60 W, daje czasem mile
>> cieplo tak ze pokoj, a przede wszytskim biorko oraz sciany obok
>> wypelniaja sie cieplem, oszczedzam na ogrzewaniu :)
>
> Oświetlenie "świetlówkowe" musi być jasne, żeby dobrze wyglądało.
> Pojedyncza świetlówka 20W jako jedyne źródło światła w pokoju
> powoduje, że wygląda on jak piwnica albo magazyn.
> Sprawdzone: w pokoju 5m na 5m jest 16 świetlówek 20W i przy
> takiej mocy oświetlenie wygląda w miarę dobrze. Gdyby przeliczyć
> tę moc według przeliczników reklamowych ("świeci jak..."),
> to wyszedłby z tego odpowiednik 1600 W.
ja mam salon 30 m2, nigdy nie potrzebowalem az takiego zrodla swiatla,
oswietlam go zazwyczaj dwoma kinkietami w kazdym zarowka z gwintem E-14
swiecowka 25 W to mi w zupelnosci wystarczy, jesli pojawia sie goscie nad
stolem wisza 4 halogeny 20 W
|