Data: 2018-01-03 12:09:39
Temat: Re: zawierzyc
Od: Kviat
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2018-01-03 o 10:10, i...@g...pl pisze:
>> A na razie pozostajesz pod czarem swojej religii i dałeś sobie wmówić
>> że Twoje życie religijne ma większy "sens" od życia ateisty tylko nie
>> potrafisz wytłumaczyć nikomu na czym ten większy sens miałby polegać...
>
> A na razie pozostajesz pod czarem swojej antyreligijności i dałeś sobie wmówić
> że Twoje życie antyreligijne ma większy "sens" od życia wierzącego
Kłamiesz. To nie działa w dwie strony.
Tylko wy religianci uważacie, że wasze życie ma większy sens, niż życie
innych.
To samo tyczy się rasistów, wszelkiej maści fanatyków
pseudopatriotycznych uważających, że istnienie jednego narodu ma większy
sens, niż istnienie innego. To samo tyczy się idiotów uważających, że
mężczyzna jest lepszy od kobiety, bo kobiety są głupsze i to facet musi
za nich decydować, czy mogą czy nie mogą mieć prawa wyborcze, czy mogą
czy nie mogą same wychodzić z domu, czy mogą kupić tabletki
antykoncepcyjne czy nie mogą, bo kobiety są upośledzone i nie potrafią
podjąć samodzielnie "właściwej" decyzji.
Na tej hipokryzji oparty jest twój cały świat. Masz tak sprany mózg, że
nawet kłamiesz bez mrugnięcia okiem.
> tylko nie
> potrafisz wytłumaczyć nikomu na czym ten większy sens miałby polegać...
To właśnie ty nie potrafisz.
Skoro uważam, że moje życie ma taki sam sens jak życie kogoś innego, to
po kiego grzyba mam tłumaczyć, że moje życie ma większy sens?
Więc nie próbuj znowu swojej ignorancji usprawiedliwiać odwracaniem kota
ogonem.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
|