Data: 2002-08-05 12:43:27
Temat: Re: zdrada(?) wirtualna (?)
Od: "Harmonny Wroclaw" <h...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Kania <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:ailqak$6bb$...@n...onet.pl...
>
> Użytkownik Harmonny Wroclaw <h...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:3...@n...vogel.pl...
>
> [ ciach cytat ]
>
> No tak... tylko ze dla mnie w malzenstwie nie jest najwazniejsze bycie ze
> soba 24h/dobe i tlumaczenie sie z kazdego posuniecia... Moj maz chce
> wyjechac do Niemiec, zeby sobie dosiwadczenia nastukac. A ja jestem za
tym.
> jego zdrowie psychiczne, rozwoj sa dla mnie bardzo wazne.
Przepraszam że w odpowiedzi na Twojego posta, ale tak mi sie jakos
nasunelo...
Mam koleżanke. Kolezanka zaszla w nieplanowana ciaze i wyszla za "wybranka"
za maz. Wybranek jakis szczegolny nie byl - w przeciwienstwie do niej, ale
po slubie znalazl bardzo dobrze platna prace, ktora wiazala sie niestety z
wyjazdami sluzbowymi na konferencje, sympozja i inne takie. Jak jechal
pierwszy raz (pare miesiecy po slubie) delikatnie pytalam Asie czy aby
napewno nie ma nic przeciwko (bo wygladala na mocno przygaszona) - Asia
powiedziala ze ona mu drugi do kariery nie bedzie zamykac itp. itd. Wybranek
dzwonil z wyjazdow w miare czesto i chyba zachowywal sie ogolnie
przyzwoicie. Klopoty zaczynaly sie dopiero w momencie jak wracal, bo po
ktoryms wyjezdzie Asia doszla do wniosku ze nie wie co on tam w tej Polanicy
czy gdziekolwiek robi - wobec czego ona tez ma prawo sobie zaszalec a nie
tylko siedziec z dzidzia w domu. Umawiala sie wiec "na umor" ze wszystkimi
spotkanymi facetami, zostawiala dzidzie z Wybrankiem a sama wychodzila do
baru i wracala np. po 3 dniach. Na niesmiale sugestie ze moze zachowuje sie
nie do konca w porzadku odpowiadala - Wybranek mogl szalec na wyjazdach to
ja nie moge? Na sugestie ze jest matka swojej dzidzi odpowiadala - niech
teraz Wybranek pobedzie troche ojcem.
Wnioski - nie wiem czy prawidlowe:
1. Jakby wybranek nie wyjezdzal to by ona byc moze zachowywala sie jak
przystalo na dobra zone i matke
2. Czasami niektore malzenstwa musza sie rozstawac na jakis czas zeby po
powrocie moglo byc dobrze, ale nie wszystkie malzenstwa musza tak robic
3. Czasem lepiej nie stwarzac dodatkowych powodow do zazdrosci i okazji do
zdrad, po potem mozna szybciej zmienic zone/meza niz prace
I jeszcze takie jedno spostrzeżenie Kaniu - sformułowanie "nastukać
doświadczenia" wydaje sie byc bardzo wieloznaczne :-)
pozdr.
H.
----------------------------------------------------
-
Najlepsze strony Avonu - www.avonwroclaw.prv.pl
----------------------------------------------------
-
|