Data: 2001-10-22 12:17:48
Temat: Re: zdradzcie wasze sekrety
Od: "Wkn" <w...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <n...@m...ch> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:7...@n...onet.pl...
> Jeszcze wam zdradze moje male udogodnienie w ubijaniu jajek: czesto w
przepisie
> najpierw kreci sie zoltka z cukrem itd. a na sam koniec ubija bialka na
piane.
> Przez cale moje zycie meczylam sie ja glupia myciem lopatek od miksera po
> ubijaniu zoltek, dopiero teraz wpadlam na pomysl, zeby bialka
> ubic n a j p i e r w. Odstawiam je nastepnie na bok, spokojnie krece
zoltka i z
> czystym sumieniem dodaje gotowa piane na koniec. Niby nic takiego, a jaka
> ulga...
No kochana, z tymi jajkami to nie tak do końca. Białko wytrzymuje w swojej
nietkniętej sztywności jakieś 5 minut, potem zmienia konsystencję, więc w
zależności od rodzaju ciasta nie zawsze sposób sie sprawdza. Jak najpierw
ubijesz białko, a potem będziesz cos ciapać przez pół godziny, to z białka
zostaje woda z mazią na wierzchu
Ja mam inny sposób - 2 pary ubijaczek do miksera :-))
Pozdrawiam
Wkn
|