Data: 2001-03-04 22:29:47
Temat: Re: zlew pod oknem?
Od: "Ania Derejski" <a...@v...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Jo'Asia" <J...@r...art.pl> wrote
>
> No cóż, osobiście wolę popatrzeć przez okno podczas śniadania, dlatego też
wolę
> pod oknem mieć kącik jadalny niż zlew i zwyczajowo przywiązany do niego
kosz na
> śmieci. Poza tym zlew pod oknem umiemożliwia powieszenie nad nim suszarki
na
> naczynia.
Kosz na smieci zwykle sie chowa w szafce pod zlewem wiec i tak go nie widac.
A suszarka ustawiona na kontuarze obok wyglada mniej 'dekoracyjnie'
niz zawieszona nad zlewem. Same zalety takiego zlewu przy oknie.
W moim poprzednim mieszkaniu tak mialam, super, zwlaszcza latem.
Na parapecie na zewnatrz zostawialam jakies orzeszki i dzieki temu
czesto mialm towarzystwo przy zmywaniu w osobie zaprzyjaznionej wiewiorki
i krzykliwych niebieskich sojek. A nad zlewem zamiast suszarki mialm
zawieszony
piekny bluszcz. Jestem wiec za.. :-))
pozdrawiam Ania
>
> Jo'Asia
>
> --
> (\(\ Joanna Słupek (\_/) http://rassun.art.pl /)/)
> =(';')= j...@h...pl =(';')= http://www.esensja.pl
=(';')=
>
~~~~~~(")~(")~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~(")~(")~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~(")~(")~
~~~~~
> Krzyk piszemy przez "rz" bo mówimy "ryczeć".
|