Data: 2006-10-18 14:29:11
Temat: Re: złodziej w klasie (ot)
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Elżbieta" <w...@p...onet.pl> wrote in message
news:18b6t8hfwbln0$.hstngg726y4x$.dlg@40tude.net...
>> kiedys
>> zadecydowal, ze trzeba zmienic hustawki kolo szkoly
>
> My w ogóle chcieliśmy plac zabaw koło szkoły. Odpowiedź- nie da się, bo
> szkoła na osiedlu i zostaną zniszczone.
widac kwestia kultury ludzkiej. plac zabaw kolo szkoly jest u nas
ogolnosotepny. nie ma
tu niedzy domami, kolo szkoly zadnych plotow. dzieci biegaja po podworkach
sasiadow, bawia sie
na placu szkolnym, korzystaja z niego do woli. nic nie bylo zniszczone. moj
ojciec kiedy bywal tutaj
(nauczcyciel w Polsce) nie mogl uwierzyc jak szkola jest nieponiszczona,
mimo, ze uczniow
cala masa. nie mogl uwierzyc jak czyste moga byc szkole wc. a juz calkiem
nie mogl zrozumiec czemu przed domem zostawiam otwarte okna w samochodzie i
nie zamykam zamka.
iwon(k)a
|