Data: 2001-10-23 06:47:05
Temat: Re: złoskliwy wegetarianin i bigos z kostka sojowa i grzybami suszonymi
Od: "zosia" <z...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> jej, czepiacie sie.
> chyba nie chcecie mi odmowic prawa nazywania bigosem czegos co prawie jest
> bigosem w waszym pojeciu?
> jeden skladnik - pech ze padlo na mieso ;)
> bigos to glownie kapusta i jalowiec - bez tych skladnikow bigosu by nie
> bylo.
> a mieso czy soja... drobnostka :)
>
> co wam powiem to wam powiem, ale tak jak wegetarianie nic nie poradza na
> to, ze wiekszosc uwaza semiwegetarian rowniez za wegetrain, tak wy nic nie
> poradzicie ze bigosem sie zwie bigos z kostka sojowa, a kotletami kotlety
z
> ziemniakow i warzyw chocby :) i pewnie cale mnustwo innych przykladow
> moznaby przytoczyc...
> wielki mi co... nie badzmy tacy sztywni! :)
to się nazywa solidarność wegetarian. pat, jestem całym sercem po twojej
stronie! bigos wegetariański to dla mnie absolutnie bigos, oczywiście jeżeli
jest z jałowcem i suszonymi śliwkami... schabowy z soi (sic!) trochę mnie
dziwi, ale to już inna sprawa.
pozdrawiam,
z
|