Data: 2002-08-07 14:31:00
Temat: Re: zostawianie dzieci było zdrada(?) wirtualn
Od: "Nixe" <n...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qwax tak oto pisze:
> CO się wychowa to się ma!!!
Jest takie powiedzenie, że "wyżej dupy się nie podskoczy". Otóż nie bardzo
sobie wyobrażam jak można poprzez_wychowanie_wpłynąć na zmianę percepcji
świata przez 2-3 latka, na jego świadomość, sposób wnioskowania, kojarzenia
faktów. Pewne rzeczy są nie do przeskoczenia (rozwój mózgu), bo gdyby było
inaczej, to cóż za problem_wychować_niemowlaka tak, by oglądał codzienne
wiadomości telewizyjne i relacjonował nam co ciekawsze fragmenty.
Moja córa jeszcze pół roku temu nie wychodziła na dwór sama, bo była na to
(brzydko mówiąc) za głupia, za bardzo rozkojarzona. Teraz wychodzi (ma 4
lata), ponieważ zauważyłam, że spoważniała na tyle, że mogę jej zaufać,
ponieważ wiem, że to, co jej powiem, ona respektuje. Pół roku temu było to
nie do przejścia (nawet nie wiedziała, gdzie jest nasz guzik do domofonu), a
przecież nie zmieniłam przez pół roku moich metod wychowawczych.
> Mylisz się. Istniał tzw. nakaz pracy - co jeszcze nie oznaczało
> 'słodkiego nieróbstwa'
Słodkie nieróbstwo to, jak mniemam, opierdzielanie się w czasie godzin pracy,
a nie wykorzystywanie prawa do opieki nad chorym dzieckiem.
> - Właśnie!!! To była odpowiedź lekarza odpowiedzialnego za wydawanie
> zwolnień!!
No comment. To do tego lekarza, nie do Ciebie.
> A przy okazji - Jak dużo wiesz o służbie zdrowia na Dolnym Śląsku w
> latach 60-tych?
Bez bicia przyznaję, że niewiele, ale trudno mi uwierzyć w to, że warunki
pracy i etyka lekarska stały wtedy na poziomie Kambodży. Jeśli faktycznie -
zwracam honor. I serdecznie współczuję Twojej mamie.
>> Dziękuję bardzo, ale uczenie dziecka samodzielności w powyższy
>> sposób to dla mnie totalne nieporozumienie. I o ile się nie mylę,
>> podpada chyba nawet pod jakiś paragraf.
> A kogo wstawiłabyś pod paragraf - każdy lekarz wydałby 100%
> oświadczenie że dziecko było zdrowe
Zdrowe? To do żłobka gówniarza (że się brutalnie dostosuję do Twego stylu
;-), a nie w domu siedzieć.
Wracając do podpadania pod paragraf, to miałam na myśli wykroczenie, jakim
jest samotne pozostawienie dziecka poniżej jakiegoś tam określonego wieku. I
nie ważne: zdrowe czy chore. Chyba jest coś takiego, a ponieważ pewności nie
mam, to napisałam "o ile się nie mylę".
> Dziewczyno gdzie ty żyjesz.
Może faktycznie nie na tym świecie :-((
--
Pozdrawiam
Maja
|