Data: 2001-02-28 09:10:42
Temat: Re: zupa grochowa
Od: sadyl <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jader wrote:
> Najlepsza grochowa jest z wojskowego gara na swiezym powietrzu - w
> warunkach domowych nie da sie odtworzyc.
Ale warto próbować :)
Ja robię mniej-więcej tak jak opisał to Piotr.
Bez szybkowaru - i zawsze groch mi się rozgotowuje.
A na zimno mozna jeśc nożem :)
> Dla amatorow z okolic Poznania
> polecam letnia wycieczke rowerowa do Kobylnicy (
podobnie:
dla amatorów z okolic Bydgoszczy - przy szosie gdańskiej, za Osielskiem
dla amatorów z okolic Wrocławia - na stacji paliw tuż przed Świdnicą -
tam dodatkowo kiedyś dawali do bólu (tzn. dokładka za darmo ale mało kto
był w stanie wcisnąć w siebie jeszcze dokładkę)
No i wspaniały bar w lesie na północ od Piły
sadyl
|