Data: 2001-09-17 05:38:03
Temat: Re: zupa rybna
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los)
Pokaż wszystkie nagłówki
Waldemar Krzok <5...@t...de> wrote:
> > > 750g karpia, 750g suma, 500g sandacza, 500g sterleta (nie wiem, co to za
> > > pies), 40g soli (nie ryby, tylko tego proszku), 300g cebuli, 30g papryki
> > > w proszku, 150g papryki w strąkach, 100g pomidorów.
> >
> > Z grubsza biorac przepis dobry, ale ze skladnikow sadzac wyglada na
> > typowo niemieckie "ulepszenie" oryginalnego przepisu. Zastanowcie sie.
> > Halaszle to zupa wegierskich rybakow znad Dunaju lub Balatonu i robiona
> > jest z ryb, ktore mozna tam zlowic. Skad tu sterlet?
>
> jeszcze jedno. Toto p"ywa też w dop"ywach Dunaju, jak np. Drawie Cis
> (Tisza, jak jej po polsku?). Jest do przeczytania (uff, po węgiersku,
> może ktoś tu zna?) na stronie:
> http://www.kapasvan.co.hu/halak/kecsege.htm
> kecsege to w"aśnie Acipenser ruthenus Lenne.
Zgadza sie. Tak to jest jak sie polega na pamieci. A zupa zrobiona z
tych czterech gatunkow ryb wystepuje w wegierskich ksiazkach kucharskich
jako zupa rybna z Segedu, bardziej luksusowa wersja zwyklej halaszle.
Wladyslaw
|