Data: 2009-08-10 13:57:13
Temat: Re: związki
Od: "Chiron" <e...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "michal" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h5p8p0$ehf$1@inews.gazeta.pl...
> Chiron wrote:
> ...
>>>> Podkreślasz to. Zauważ, że w tym niedostepnym schowku może
>>>> mieścić się praktycznie wszystko.
>
>>> Tak. I do tego każdy człowiek ma święte prawo, ponieważ nie jest
>>> niczyją własnością. Albo ufasz, albo nie jest to dobry związek.
>
>> Dokładnie- jednak zaufanie pociąga konieczność mówienia prawdy- w dwie
>> strony. Jeśli bym zaczął kłamać (np- byłem z kolegą na piwie, a żonie
>> mówię, że zostałem dłużej w firmie)- to po pierwsze- ona wyczuje, że
>> kłamię, a po drugie- zniszczyło by to zaufanie.
>
> Tak jest, zaufanie buduje się i pielęgnuje. Jednak moim zdaniem nie przez
> Prawdę przez "P", tylko przez: lojalność, szczerość, troskę, ciepło
> rodzinne, o k a z y w a n i e zaufania (to jest to, co Ci się nie podoba).
A niby dlaczego ma mi się nie podobać?...Skądeś to wziął?:-)
>
>>>> to w wypadku żony- nie
>>>> bardzo wiem, co i w jakim celu miałbym przed nią ukrywać- i na
>>>> odwrót? Możesz mi napisać jakiś przykład- po co to? pozdrawiam
>>> Jest wiele płaszczyzn budowania relacji w związku partnerskim.
>>> Pojęcie ukrywania istnieje w płaszczyźnie relacji wzajemnego
>>> zaufania w związku. Całkowitą sferę intymnosci rozważamy w innej
>>> płaszczyźnie. W płaszczyźnie aktywności związanej z decyzjami. A
>>> decyzje są wspólne i indywidualne. Żona nie musi pytać męża, czy ma
>>> kucać, czy nogę podnosić w czasie oddawania moczu. Sama o tym może
>>> decydować, a mąż nie musi ukrywać przed żoną, że więcej papieru
>>> zużył wczoraj, bo kał miało jakąś bardziej niż zwykle lepką
>>> konsystencję. No, kurde, dzień świra! Nie rozumiesz, co to są sprawy
>>> intymne? :)
>
>> No teraz to pojechałeś:-(. A co kogo mogą obchodzić TAKIE sprawy?
>
> No to teraz, jak się już otrząśniesz, to dodaj sobie do tego mniej
> drastyczne sprawy. A jest ich od cholery! :)
>
Podaj konkretne- SENSOWNE przykłady. Jeśli niemówienie o czymś- ta "szara
sterfa" ma dotyczyć wyłącznie defekacji- to ja się zgadzam
pozdrawiam
Chiron
|