Data: 2003-06-27 07:18:16
Temat: Re: żywopłot z róży
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Marek" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:85c41b26.0306260854.5d81c0@posting.google.com..
.
> Na pytanie o alternatywę na tych moich mazurskich
> piachach usłyszałem - ligustr i tylko ligustr. Podobno zero kłopotów i
> dużo szybciej rosnie. hmmmmm...
Na temat róż powiem tylko tyle, że obserwuję skrawek takiego żywopłotu,
rośnie w cenrum miasta od wielu lat, mocne, lśniące lekko liście, piękne
kwiaty, piękne owoce. Ligustr...nie chcę rzucać przekleństwami...ale jest
przeraźliwie nudny, bywa podatny na szkodniki, potrafi lekko przemarzać,
utrzymanie jest bardzo kłopotliwe (cięcie!). Nie wiem, w jakim mieście ta
pani zajmuje się zielenią miejską, ale jeśli napiszesz, to będę starannie
omijać:-)
Pozdrawiam, Basia.
|