Witam!
Po wielu perypetiach z majonezem udalo mi sie opracowac wreszcie jako
taka recepture robienia i wychodzi calkiem niezly, ale... Moze ktos ma
pomysl co zrobic, zeby salatka, typu: tunczyk w sosie wlasnym z puszki +
ryz/makaron + majonez wlasnej roboty + sol, pieprz + dodatki
(wybiorczo z listy: cebulka, szczypiorek, czasem ananas, papryka
kolorowa), nie byla sucha? Im wiecej oleju w majonezie tym jest bardziej
gesty. Dodawanie samego oleju do salatki robi ja tlusta potwornie.
Probowalam z mlekiem, ale wtedy robi sie taka zupelnie nijaka w smaku.
Jeszcze mam w planach proby z jogurtem i ze smietana, ale moze ktos juz
rozwiazal ten problem i nie musze eksperymentowac?
Pozdrawiam serdecznie wszystkich!

--
Agnieszka + Marcin + Tula The Cat