Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Tort orzechowy
Date: Thu, 4 Sep 2008 20:51:16 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 49
Message-ID: <g9pan7$a2l$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: abpo189.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1220554279 10325 83.8.56.189 (4 Sep 2008 18:51:19 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 4 Sep 2008 18:51:19 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3350
X-Sender: z7lW/V+SkmLR0zkQEbPLmTGAcDKUr3up
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:315172
Ukryj nagłówki
Specjalnie dla Magdy
Mój ulubiony i sprawdzony przepis.
Tort orzechowy
Spód:
- 7 jaj
- 0,5 szklanki cukru
- 300g orzechów włoskich
- 2 łyżki bułki tartej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Poncz:
- 0,5 szklanki wody
- 1 łyżeczka cukru
- 50g wódki
Krem:
- 500 ml śmietanki kremówki 30%
- 4 łyżki cukru pudru
- 2 płaskie łyżeczki żelatyny
- 3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
Orzechy zmielić.
Białka ubijać mikserem. W trakcie ubijania dodawać partiami cukier.
Nadal ubijając dodawać po jednym żółtku.
Orzechy wymieszać z bułką i proszkiem i delikatnie wmieszać do masy.
Piec w 175-180°C ok. 30 minut (sprawdzić patyczkiem).
W tortownicy 23-24 cm wyszło wysokie na 4,5 cm. Jak masz większą
blachę to odpowiednio zwiększ ilość składników. Nie powinno być
niższe niż 2,5-3 cm bo nie przekroisz (jest bardzo pulchne).
Po wystudzeniu (najlepiej piec dzień wcześniej) przekroić poziomo
na dwie części.
Ciasto po przekrojeniu wydaje się bardzo wilgotne ale to złudzenie -
trzeba nasączyć.
Śmietanę schłodzić. Żelatynę rozpuścić w małej ilości wrzątku
(ok. 1/3 szklanki) i dokładnie wymieszać. Po jej rozpuszczeniu
dodać kawę rozpuszczalną, wymieszać i zostawić do wystygnięcia.
Gdy żelatyna zaczyna gęstnieć ubić śmietanę, przesiać do niej
cukier, powoli wlewać żelatynę z kawą dokładnie mieszając.
Dolny placek nasączyć i rozsmarować na nim połowę kremu.
Przykryć drugim plackiem (można go odwrócić "do góry nogami" -
będzie łatwiej nasączyć a poza tym wierzch gotowego tortu będzie
równiejszy) i także nasączyć. Resztę kremu rozsmarować na wierzchu
i bokach. Wierzch tortu udekorować według uznania. Ja oprószyłem
tartą gorzką czekoladą.
|