Walijski słodki chlebek na herbacie i suszonych owocach

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12

11. Data: 2015-11-03 15:18:18

Temat: Re: Walijski słodki chlebek na herbacie i suszonych owocach
Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora

W dniu środa, 14 października 2015 17:50:06 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
> "Pszemol" <P...@P...com> wrote in message

> Ciasto wyszło bardzo rzadkie/płynne - 290ml herbaty i 100g mąki to złe
> proporcje. Nawet gdy dodałem 30gram mąki ciasto było wciąż zbyt wodniste.
>
>
> I pytanie do kucharzy/piekarzy:
> Czy wystarczy zmienić proorcje mąki do herbaty aby poprawić gęstość i
> intensywność spuchniania proszkiem do pieczenia? Ile Wy dalibyście mąki na
> te 290ml wody/herbaty?

Policzmy: Składniki "sypkie",nawet rodzynki i winogrona do tego zaliczmy (co nie jest
prawdą), dają 612g. Baaa..., nawet porzeczki zaliczyłem do sypkich:)).
I do tego dajesz 390g herbaty+jajco. Toż to musi wyjść z tego bryja. Tak na czuja,
4-krotnie zredukowałbym ilość herbatki w sensie masowym, ale nie esencjonalnym.
Zredukować jej objętość tak jak redukuje się sosy.

> Czy półtorej łyżeczki proszku do pieczenia to nie jest za mało na tą ilość
> ciasta?

Spoko!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2015-11-03 15:37:01

Temat: Re: Walijski słodki chlebek na herbacie i suszonych owocach
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

<s...@g...com> wrote in message
news:5cb041e5-f402-4e76-a520-1f7f263197bf@googlegrou
ps.com...
> W dniu środa, 14 października 2015 17:50:06 UTC+2 użytkownik Pszemol
> napisał:
>> "Pszemol" <P...@P...com> wrote in message
>
>> Ciasto wyszło bardzo rzadkie/płynne - 290ml herbaty i 100g mąki to złe
>> proporcje. Nawet gdy dodałem 30gram mąki ciasto było wciąż zbyt wodniste.
>>
>>
>> I pytanie do kucharzy/piekarzy:
>> Czy wystarczy zmienić proorcje mąki do herbaty aby poprawić gęstość i
>> intensywność spuchniania proszkiem do pieczenia? Ile Wy dalibyście mąki
>> na
>> te 290ml wody/herbaty?
>
> Policzmy: Składniki "sypkie",nawet rodzynki i winogrona do tego zaliczmy
> (co nie jest prawdą), dają 612g. Baaa..., nawet porzeczki zaliczyłem do
> sypkich:)). I do tego dajesz 390g herbaty+jajco. Toż to musi wyjść z tego
> bryja.

Widzę że odrabiasz zaległości :-) Dzięki za udział w wątku, ale ciasto
powtórzyłem z innego przepisu, gdzie po prostu było dużo więcej mąki.
I wyszło dobrze, jak cwibak/piernik z foremki. I nie było tam winogron, jak
by co...

> Tak na czuja, 4-krotnie zredukowałbym ilość herbatki w sensie masowym,
> ale nie esencjonalnym. Zredukować jej objętość tak jak redukuje się sosy.

:-)) Czyli odparować... no niezły pomysł, ciekawe co wyjdzie.