Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: " Agniecha" <j...@g...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Wołowina+bitki+pomidory+POMOCY BŁAGAM
Date: Fri, 22 Jul 2005 12:08:48 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 23
Message-ID: <dbqnkg$ort$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 213-238-64-18.adsl.inetia.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1122034128 25469 172.20.26.239 (22 Jul 2005 12:08:48 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 22 Jul 2005 12:08:48 +0000 (UTC)
X-User: jasiu_89
X-Forwarded-For: 172.20.6.164
X-Remote-IP: 213-238-64-18.adsl.inetia.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:243974
Ukryj nagłówki
Witam,
Kupiłam dziś wołowinę na kotlety (już mam pokrojone. Nie mam jednak pojęcia
jak z nią postępować, bo zasze smażę kotlety (typu schabowe)z piersi kurczaka
lub wieprzowiny.Proszę doradżcie mi jak nie spartolić obiadu.
Koptlety maja być dla chłopaka - tak sobie zażyczył, a ja chciałam się
podlizać - i mam teraz problem. Zażyczył sobie z pomidorami - ale jak???
Pomyslałam, że lekko poklepie te kotlety opruszę mąką i pieprzem - (ale czy
można posolić?. Obsmaże - wszędzie piszą krótko - tzn ile, po 1 min z każdej
strony, czy, aż się zarumienią??? POMOCY - jestem laikiem.
Planuję osobno poddusić jeszcze pomidory, na końcu dodać do nich trochę
chilli, pieprzu, bazyli. I co dalej - włożyć kotlety do pomidorów i jeszcze
poddusić, czy polać na talerzu?
Błagam wszystkich, którym wołowina nie jest obca - wspomóżcie mnie, bo nie
chcę zniszczyć mięska - zwłaszcza, że do najtańszych nie należy, a po za tym
nie chcę by mój luby żuł kotleta za karę 1 h w ustach.
Pozdrawiam i proszę o pomoc,
Agniecha
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|